Projektanci pokochali ten program. Przetestuj betę Affinity Designera dla Windowsa

Zgodnie z obietnicą udostępniona została wersja beta Affinity Designera dla Windowsa. Program ten zdobył uznanie projektantów i grafików pracujących na Macach, a od dziś także ci korzystający z systemów Microsoftu mogą sprawdzić dlaczego.

Affinity Designer to program przede wszystkim do grafiki wektorowej, ale ma też kilka innowacyjnych narzędzi rastrowych. Na OS X odznacza się szybkością działania, świetnym wykorzystaniem zasobów i lekkością. Obracanie i powiększanie grafik jest renderowane z prędkością 60 klatek na sekundę, podgląd pędzli na żywo zawsze jest widoczny i nigdy nie trzeba czekać aż program zakończy przekształcanie obrazu. Zarządzanie pamięcią również zostało tak dopracowane, by użytkownik mógł swobodnie pracować z dużymi plikami bez dyskomfortu. Czy tak samo dobrze pracuje się na Windowsie?

Pierwsze uruchomienie programu nie zrobiło dobrego wrażenia, ale trzeba pamiętać, że mamy do czynienia dopiero z publiczną betą. Praca z projektem pokazuje jednak, że program zapowiada się doskonale. Transformacje grup krzywych są renderowane szybko i nie zdarza się, by trzeba było poczekać, aż program coś „skończy”. Wszystkie czynności można wykonać od razu.

Affinity Designer w pewnym stopniu radzi sobie z otwieraniem plików Photoshopa i Illustratora, w pełni zaś obsługuje formaty SVG, EPS, PDF, PDF/X i FH. Podobnie jak wersja dla OS X, został podzielony na „persony”, czyli tryby pracy – osobny do grafiki wektorowej, osobny do rastrowej i osobny do eksportowania obrazów, gdzie od razu można podzielić ją na fragmenty dla projektów stron internetowych.

Narzędzia dostępne w Affinity Designerze nie różnią się znacząco od tego, co znajdziemy w innych programach do grafiki. W zasobniku wektorowym znajduje się narzędzie do zaznaczania węzłów, klasyczne pióro i ołówek, wypełnienie gradientem, ustawienia przezroczystości, narzędzia do wprowadzania tekstu oraz umieszczania tekstu na krzywych, przycinanie, narzędzie sterujące łukami oraz prowadnice. Narzędzia uzupełnia kolekcja gotowych kształtów, na których można wykonywać operacje Boole'a. Można oczywiście pracować na warstwach i każdej z nich przypisać efekty. Ciekawym narzędziem jest wektorowy pędzel, który pozwala ręcznie malować krzywe – efekt wygląda jak namalowany pędzlem, ale zostaje możliwość modyfikacji krzywej.

Po stronie narzędzi rastrowych znajdziemy pędzel i gumkę, a także narzędzia zaznaczania (w tym lasso i malowanie zaznaczenia), rozmazywanie, wyostrzanie, rozmywanie, wypalanie i rozjaśnianie barw, a także Pixel, do malowania pojedynczych pikseli.

Affinity Designer pozwala pracować w przestrzeniach RGB, CMYK, LAB i w skali szarości, przy czym zarządzanie barwami wykorzystuje głębię 16 bitów na kanał. Przy zapisywaniu można każdą warstwę eksportować do osobnego pliku, a pliki można umieszczać jako obiekty w innych plikach – w tym przypadku zmiany wprowadzone w źródłowych materiałach będą na bieżąco aktualizowane w innych projektach.

[vimeo=http://vimeo.com/172731032]W naszej bazie programów znajdziecie wersję beta dla Windowsa oraz 10-dniową wersję testową dla OS X Affinity Designera. Beta dla Windowsa jest dostępna za darmo dla „siódemki” i nowszych i naprawdę warto ją przetestować.

Warto zauważyć, że beta została udostępniona z drobnym opóźnieniem. Prawdopodobnie producent wolał popracować nad aplikacją dla iPada Pro, którą można było zobaczyć podczas WWDC, niż spieszyć się z wersją dla Winodwsa.