Rozdajemy kody na „Green Hell”! Znakomity polski survival w dżungli

Rozdajemy kody na „Green Hell”! Znakomity polski survival w dżungli23.05.2019 17:13
Rozdajemy kody na Green Hell! Znakomity polski survival w dżungli

Jesteś w dżungli. Pięknej dżungli. I gwarantuję ci, że nie przetrwasz tam paru dni. Nie dostajesz zestawu narzędzi i paczki surowców. Wszystko musisz zrobić i znaleźć sam. A gdy wydaje ci się, że osiągnąłeś małą stabilizację, dostałeś właśnie zakażenia. Sposobów na uleczenie nie brakuje, ale powodzenia w ich szukaniu. Zachęciłem? Mam nadzieję.

Dostaliśmy od studia Creepy Jar 10 kodów na wczesny dostęp do gry „Green Hell”. Dostępny fragment może i nie jest długi, ale zanim uda ci się go pokonać, na pewno zaczniesz kilka razy od nowa.[h2]Być jak Bear Grylls[/h2]– Jesteś jak Bear Grylls, Steve Irwin i Jerzy Kukuczka w jednym. Tyle że nie masz absolutnie żadnego doświadczenia w tym, co próbujesz robić – napisał Piotrek w swoich wrażeniach z wersji early access „Green Hell”. Dalej Piotrek pisze:

„Jako młody mężczyzna, kompletnie niezaznajomiony z zasadami survivalu, gracz trafia na niezbadaną wyspę Ameryki Południowej. Towarzyszy mu partnerka, która pragnie skontaktować się z mieszkańcami wioski Yabahuaca.

Kobieta rozbija obóz i wyrusza na poszukiwanie plemienia, a bohater pozostaje sam, rzucony na pastwę losu z dala od cywilizacji. Musi nie tylko zapewnić sobie pożywienie i warunki do przeżycia, ale także stawić czoła oczywistym zagrożeniom dżungli: zwierzętom, trudnemu do przebycia terenowi, chorobom”.

To nie jest ten typ surivalu, gdy wiele rzeczy masz podane na tacy. Tutaj natura naprawdę ostro daje w kość i rzadko kiedy wyciąga pomocną dłoń, ale czy to faktycznie realistyczne podejście? Twórcy gry przytoczyli nam taką anegdotę: „Facet z Gujany Francuskiej przysłał nam list. Napisał, że sam dwa razy naprawdę zgubił w dżungli, a gdy z niej wyszedł, trafił do szpitala z zakażeniami. Czyli dokładnie jak w naszej grze. Pogratulował nam realizmu i dopisał, co jeszcze możemy poprawić czy dodać”.[yt=https://www.youtube.com/watch?v=Zb8MJi_M0QA][h2]Creepy Jar zarobiło 2 mln zł w 4 miesiące[/h2]Kim są twórcy? To warszawska, młoda firma Creepy Jar, ale tworzą ją weterani. Szefowie firmy, Krzysztof Kwiatek i Krzysztof Sałek, wspótworzyli polskie superprodukcje „Dead Island” oraz „Dying Light” i kilka innych gier z portofolio Techlandu.

Teraz, gdy (ponownie) odeszli na swoje, skupili się na niezależnej produkcji. Zarobili szaloną kwotę ponad 2 mln złotych w 4 miesiące, a „Green Hell” we wczesnym dostępie rozeszło się w ok. 150 tys. egzemplarzy.

Teraz firma pracuje na doszlifowaniem produkcji i wypuszczeniem finalnej wersji latem 2019 roku, a później stworzeniem wersji na konsole.

Rozdajemy kody na „Green Hell”

Mamy w garści 10 świeżutkich kodów na grę na Steamie. Są dla Was. Musimy tylko wybrać, komu je przekazać. Co trzeba zrobić?

Napisz w komentarzu, jak by wyglądał twój 1 dzień w dżungli (ewentualnie w polskim lesie) – od świtu do zmierzchu. Może być „po harcersku”, może być „na śmiesznie”. Wybierzemy te komentarze, które najbardziej przypadłu do gustu redakcji :).

Macie czas do piątku 24 maja do godz. 23.59. Zwycięzców wymienimy w aktualizacji artykułu i skontaktujemy się z nimi mailowo. Bawcie się dobrze!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.