Samsung Galaxy S10 może powstać w aż 4 wariantach. Jeden z nich obsłuży sieci 5G

Od premiery najnowszego smartfona Samsunga, modelu Note 9, niedawno minął dopiero miesiąc, a już teraz wraca temat kolejnego flagowca, modelu Galaxy S10. Zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami, smartfon ma zostać zaprezentowany w pierwszych miesiącach przyszłego roku, ale oczywiście już teraz nie brakuje interesujących wieści na jego temat. Jeszcze przed wakacjami informowaliśmy, że urządzenie zadebiutuje najprawdopodobniej w trzech wersjach, ale teraz wszystko wskazuje na to, że będą aż 4, z czego topowa (wbrew poprzednim doniesieniom) z obsługą sieci 5G.

Źródłem nowych informacji są pliki związane z aktualizacją Androida do wersji 9.0 Pie w przypadku Samsunga Galaxy S9+. Zespół z XDA Developers przeanalizował je i dotarł do dokumentów XML, w których raz jeszcze pojawiają się znane sprzed wakacji kodowe nazwy beyond0, beyond1 i beyond2 oraz dodatkowo beyond2 5G. Pierwsze trzy modele mają dopisek LTE, zaś wszystkie wersje na liście występują w dwóch edycjach. Ta z literą q w nazwie wskazuje na model wyposażony w procesor Qualcomma, zaś pozostałe będą działać w oparciu o autorskiego Exynosa.

Jak sugeruje XDA, beyond0 to najprawdopodobniej Galaxy S10 wyposażony w ekran o przekątnej 5,8 cala z czytnikiem linii papilarnych umieszczonym na boku obudowy i z pojedynczym obiektywem głównego aparatu. Kolejny na liście beyond1 ma zostać wyposażony w dwa obiektywy głównego aparatu, zaś beyond2 to najpewniej Galaxy S10+ z ekranem o przekątnej 6,44 cala oraz potrójnym aparatem głównym i podwójnym przednim.

Model z dopiskiem 5G ma rzecz jasna obsługiwać sieci piątej generacji. Tym samym będzie mógł być wyposażony w inne procesory, ale poza tym specyfikacja ma być taka sama, jak w przypadku S10+. Na tę chwilę przypuszcza się, że model z nowym modemem może być dostępny na początek wyłącznie w Korei.

Niezależnie od tego warto przypomnieć, że Samsung niedawno rozważał zakończenie serii Note i przeniesienie cenionego rysika właśnie do smartfonów z serii Galaxy S. Na tę chwilę nie ma co prawda potwierdzenia ówczesnych planów, ale gdyby doszły do skutku, to na rynku z pewnością pojawiłby się jeszcze jeden S10, być może z dopiskiem Note. Złączenie serii nie musi oczywiście oznaczać, że wszystkie modele zostaną zaprezentowane jednocześnie. Bardziej prawdopodobnie wydaje się pozostanie przy bieżącym trybie, kiedy model z rysikiem prezentowany jest w drugiej połowie roku.