Specjaliści z Ukrainy coraz mocniej wchodzą na polski rynek IT

Specjaliści z Ukrainy coraz mocniej wchodzą na polski rynek IT15.03.2017 11:10

Pracownicy IT są jedną z najlepiej opłacanych grup zawodowych w Polsce, a ich zarobki z roku na rok rosną coraz szybciej. Jak wynika z danych firmy Sedlak & Sedlak, tylko na przestrzeni ostatnich dwóch lat mediana wynagrodzeń specjalistów IT wzrosła o niemal 1 tys. zł. – z 5,7 tys. w roku 2015 do 6 625 zł w roku 2016. Wszystko wskazuje jednak na to, że polscy informatycy coraz częściej będą musieli konkurować o wakaty ze specjalistami z Ukrainy. Ilość pozwoleń na pracę w Polsce w branży IT dla pracowników zza wschodniej granicy w przeciągu ostatnich lat wzrosła pięciokrotnie.

Szacuje się, że w Polsce pracuje od 600 tysięcy do miliona obywateli Ukrainy, a ich liczba systematycznie rośnie. To wynik pogarszającej się sytuacji ekonomicznej za wschodnią granicą oraz konfliktu z Rosją. Jeszcze przed wojną w Donbasie przyjeżdżały do Polski głównie kobiety, które podejmowały pracę w gospodarstwach domowych, a średnia wieku imigrantów wynosiła 43 lata. Obecnie, jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego, 47 proc. obywateli Ukrainy przebywających w Polsce ma ukończone studia wyższe, a 5,5 proc. pracuje na stanowiskach eksperckich.

– Są ekonomiści, finansiści, programiści, osoby, które pracowały w sieciach sklepów i zarządzały nimi. Są też pracownicy branży zarządzania nieruchomościami. Są nawet wykładowcy akademiccy – twierdzi Daniel Dziewit, założyciel portalu Pracadlaukrainy.pl.Według informacji NBP coraz więcej osób podejmuje też studia w Polsce i uczy się języka, by zostać tu na stałe lub związać przyszłość z naszym krajem.

Informatyk z Ukrainy ma wysokie kwalifikacje i jest mniej roszczeniowy

Trudno oszacować, ilu ukraińskich specjalistów z obszaru technologii informacyjnych pracuje w Polsce. Jedno jest pewne – ich liczba stale rośnie. Jak wynika z danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej systematycznie zwiększa się liczba oświadczeń o zamiarze zatrudnienia wydawanych przez firmy IT obcokrajowcom. W 2012 r. było ich 460, rok później 686, a w 2014 r. – 3227. 90 proc. dotyczyło Ukraińców. Ilość pozwoleń na pracę w Polsce w branży IT dla pracowników zza wschodniej granicy w przeciągu ostatnich lat wzrosła pięciokrotnie. W samym Lublinie pracuje ponad 1000 ukraińskich informatyków.

– Polskie firmy są coraz bardziej zainteresowane zatrudnianiem specjalistów IT zza Buga. Tym bardziej, że obywatele Ukrainy często mogą pochwalić się bardzo wysokimi kwalifikacjami w obszarze technologii informacyjnych. Co istotne, oni w Polsce chcą pracować. I wcale nie chodzi o kwestie finansowe, bo branża IT na Ukrainie rozwija się również dynamicznie. Polska przez obywateli Ukrainy postrzegana jest jako element rynku globalnego, który stwarza o wiele większe możliwości dla rozwoju zawodowego. Dzięki swoim kwalifikacjom i proaktywnej postawie są bardzo konkurencyjni – twierdzi Rafał Niedziński, IT & Telecom Manager w Relyon Recruitment & IT Services, firmie rekrutacyjnej obsługującej m.in. firmy z obszaru nowoczesnych technologii.

Specjaliści IT z Ukrainy szansą dla polskiej gospodarki

Polska staje się coraz atrakcyjniejszym rynkiem pracy dla cudzoziemców, w tym również tych, którzy mogą poszczycić się wysokimi kompetencjami zawodowymi. Obywatele Ukrainy powoli wypełniają lukę po Polakach, którzy wyemigrowali, głównie do Wielkiej Brytanii. To doskonała wiadomość dla polskiej branży IT, która już od kilku lat boryka się z niedoborem kadr. W związku z dynamicznymi zmianami technologicznymi i rozwojem licznych centrów usług dla biznesu, już dziś niedobór specjalistów z zakresu technologii informacyjnych w naszym kraju sięga ponad 50 tys. osób, a deficyt ten rośnie co roku o 3–5 proc. Jak twierdzi Rafał Niedziński z Relyon Recruitment & IT Services, napływ kadr IT zza wschodniej granicy nie odbije się negatywnie na polskich specjalistach, a może być poważnym bodźcem dla polskiej gospodarki.

– To ogromna szansa dla polskiej branży IT. Napływ wysoko wykwalifikowanych specjalistów może przyczynić się do umocnienia pozycji Polski na europejskiej mapie czołowych lokalizacji dla inwestycji z obszaru nowoczesnych technologii. Oczywiście wraz z większą podażą specjalistów prawdopodobnie zwiększy się konkurencja na rynku pracy, ale to jeszcze bardzo odległa perspektywa. W pierwszej kolejności branża IT musi uzupełnić deficyty specjalistów – dodaje Rafał Niedziński.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.