Spór o spieniężanie prasy w Sieci trwa: Reddit chce blokować płatne serwisy

W ciągu ostatnich tygodni nie brakowało wielu wiadomości o reklamie w Sieci i tego, jak w dobie blokowania tego typu treści i w końcu blokowania blokujących, wygląda dzisiejszy Internet. Kolejny epizod nadchodzących nieubłaganie zmian może wyznaczyć Pierwsza Strona Internetu, czyli serwis Reddit.

Trudno stwierdzić, aby dzisiejszy stan rzeczy, gdzie użytkownicy wykorzystujący masowo rozszerzenia blokujące reklamy przyzwyczaili się do tego, że dostęp do internetowej prasy jest bezpłatny, był całkiem zdrowy. W efekcie wydawcy odnotowują spadające zyski z reklam i są zmuszeni blokować osoby wykorzystujące wspomniane rozszerzenia bądź ewentualnie decydować się na uruchamianie abonamentów, dzięki którym, przy comiesięcznej opłacie, użytkownicy zyskują nielimitowany dostęp do treści pozbawionych reklam.

Nie wiadomo jak długo taki stan rzeczy się utrzyma w związku z uznaniem przez Komisję Europejską metod weryfikowania, czy użytkownik korzysta z adblockerów, za naruszenie dyrektywy o ochronie prywatności w komunikacji elektronicznej. Wkrótce zatem konieczne będzie wykorzystanie nowych metod rozpoznawania, czy należy zablokować blokującego.[img=Zrzutekranu2016-05-09o13.45.23]W tej kwestii zwróciła się do społeczności administracja serwisu Reddit. Poddają oni dyskusji projekt zablokowania w serwisie linków prowadzących do stron, gdzie dostęp dla blokujących reklamy jest limitowany lub całkowicie wyłączony. Te radykalne plany, biorąc pod uwagę ruch i popularność, jakie generuje Reddit, mogą mieć niebagatelne znaczenie dla zysków samych wydawców.

W komunikacie mowa między innymi o zablokowaniu, Forbesa, Wired czy Wall Street Journal. Aktualnie wątek skomentowało blisko 3 tys. użytkowników. Dyskusja trwa, jednak na pierwszy rzut oka dominują komentarze, które popierają pomysł administracji. A oznacza to nie tylko komplikacje dla dużych wydawców, ale także szansę na wzrost popularności mniejszych serwisów.

Na podstawie wydarzeń z ostatnich miesięcy można odnieść wrażenie, że coraz więcej mówi się dziś o planach zmiany dotychczasowej metody spieniężania ruchu ze stron. Wspomnieć tutaj należy miedzy innymi o planach Petera Sunde i Adblocka, którzy mają zamiar konsolidować abonamenty. Oczywiście zmiany są wciąż w powijakach, coraz trudniej jednak przechodzić obok nich obojętnie.