Steelseries H Wireless – po raz kolejny doskonale

Steelseries H Wireless – po raz kolejny doskonale07.04.2014 15:25

Chyba każdy lubi grać w spokoju, nie zakłócając przy okazji życia innym. Trochę skomplikowane jednak jest czerpanie pełnej radości z gry na konsoli, kiedy nie ma się dźwięku bądź gdy trzeba „wisieć” na kablu od słuchawek. SteelSeries wyszedł po raz kolejny graczom naprzeciw i zaoferował im coś, co bez wątpienia przyda się konsolowcom. Słuchawki bezprzewodowe, czyli coś, co pozwoli zarywać całe noce wygodnie leżąc na kanapie, zamiast siedzieć na podłodze i użerać się z krótkim kablem.

Pierwszą rzeczą, która mnie zaskoczyła, zaraz po otworzeniu pudełka, była ilość kabli dołączonych do słuchawek. Na szczęście szybko okazało się, że posiadając PlayStation spokojnie można obyć się z jednym, ewentualnie dwoma kablami, zależnie od potrzeby. Przy Xboxie sprawa może być bardziej skomplikowana, bo będzie potrzebny jeszcze kabel łączący pada ze słuchawkami, dzięki któremu będzie można prowadzić rozmowy. Niewątpliwą zaletą słuchawek jest ich kompatybilność z wieloma urządzeniami. Możemy je podłączyć do niemalże każdego sprzętu, od konsoli, poprzez tablet, na telefonie czy telewizorze skończywszy.

Razem ze słuchawkami otrzymujemy nadajnik pozwalający nam podłączyć je do pożądanego urządzenia oraz dzięki któremu będziemy mogli jednocześnie ładować drugą baterię do zestawu. Został on wyposażony w duży, czytelny wyświetlacz OLED, a jego obsługa jest banalna i poradzi sobie z nią absolutnie każdy. Nadajnik pozwala na wybranie jednego z kilku profili działania (jak Xbox, PlayStation czy PC) i ich swobodną zmianę po podłączeniu go do innego sprzętu. Aby zapewnić sobie jego stałe działanie, poza podłączeniem go do sprzętu do grania, należy pamiętać także o zasilaniu, dzięki czemu dodatkowa bateria będzie zawsze naładowana i gotowa do zamiany.

Trudno zabrać ze sobą zestaw H Wireless w podróż – zdecydowanie nie są to słuchawki, które umilą wam przejazd autobusem. Nie należy jednak obawiać się, że spadną z głowy w trakcie sesji z Movem czy Kinectem. Niezależnie od tego, ile skoków wykonacie, będziecie się przechylać jadąc na wirtualnych nartach czy też sięgać za siebie po kolejną strzałę do łuku, pozostaną na swoim miejscu i nie będą się przesuwać. Ich stabilność nie oznacza jednak, że powinniśmy się spodziewać nieprzyjemnego ucisku na uszy. Kilkogodzinna sesja grania z H Wireless nie męczy, jedynie trochę psuje fryzurę.

Kolejnym plusem tego modelu jest możliwość dzielenia się dźwiękiem z inną osobą. By to zrobić, wystarczy podłączyć dowolną parę innych słuchawek do zestawu. Jest to niewątpliwym ułatwieniem kiedy chce się pograć w dwie osoby jednocześnie nie zakłócając spokoju innych domowników.

Jakość dźwięku nie zaskakuje, kiedy spojrzymy na cenę słuchawek. Spodziewałam się po nich naprawdę solidnego grania i właśnie to dostałam. Bas jest przyjemnie soczysty, nie dostaje się jednak dudnieniem po uszach. Soprany pozostają czyste, a wszelkie dźwięki otoczenia w grach są oddane tak dobrze, że można się poczuć, jakby naprawdę się stało w tym miejscu. Osoby przeczulone na punkcie dobrego dźwięku (które, na przykład, zaczyna boleć głowa po kilku godzinach słuchania nieczystości czy najzwyczajniej w świecie zaciskają zęby przy każdym wyraźnym „poślizgu” słuchawek) spokojnie mogą je zakupić.

Strona techniczna słuchawek raczej nie zaskakuje. Czarna stylistyka z pomarańczowymi wstawkami wygląda prosto i nie jest krzykliwa. Zasięg nadajnika jest wystarczający do grania w dużym pokoju – wynosi około dziesięciu metrów. Naładowana do pełna bateria spokojnie wytrzyma do tygodnia grania po kilka godzin dziennie. Dzięki temu, że producent do zestawu dołącza dwa akumulatorki, możemy cieszyć się słuchawkami bez przerwy. Wymiana jednego na drugi jest szybka, nie zajmuje nawet 10 sekund, a do tego nie trzeba wyłączać urządzenia by je wymienić.

Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić w tych słuchawkach, to mikrofon. Nie da się go swobodnie wygiąć i sam stara się powrócić do swojej pierwotnej pozycji. Dlatego warto zwrócić uwagę na niego jeszcze przed planowaną rozmową czy grą w sieci i poświęcić mu chwilę na dostosowanie oraz sprawdzenie, czy na pewno odbiera nasz głos.

Pytaniem na zakończenie pozostaje jedynie czy zdecydowałabym się je zakupić dysponując wolnym ponad tysiącem złotych. Zdecydowanie tak. Doskonała jakość dźwięku, możliwość dzielenia się dźwiękiem z innym graczem, bezprzewodowa komunikacja, stabilne trzymanie się na głowie i wytrzymała bateria – wszystkie te czynniki składają się na słuchawki, które mogę polecić każdemu, mimo ich wysokiej ceny. Trudno dostać coś równie dobrego za niższą kwotę, więc spokojnie wystawiam im cztery z plusem i wracam do cieszenia się dźwiękiem.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.