Symantec pogrzebał antywirusy, ale u innych producentów mają się one świetnie

Symantec pogrzebał antywirusy, ale u innych producentów mają się one świetnie08.05.2014 13:03

Wypowiedź pana Briana Dye, który na łamach Wall Street Journalstwierdził,że antywirusy są już martwym oprogramowaniem,wywołała sporą konsternację w branży, która przecież zprodukcji tych antywirusów żyje. Czyżby Kaspersky, Avast,F-Secure, ESET i inni próbowali sprzedawać nam coś, co w ogólenie jest potrzebne (a w dodatku na tym nie zarabiali – gdyż wg p.Dye antywirusy nie tylko nie są skuteczne, ale też stały sięniedochodowe). Na blogach producentów pojawiły się więc szybkokomentarze specjalistów, próbujących zatrzeć wrażenie, jakiedeklaracja człowieka z Symanteka wywołała.

Podejrzewać można, że to copowiedział Brian Dye, to po prostu marketingowa prowokacja. Zperspektywy użytkownika „antywirus” to bardzo pojemne pojęcie,którego użyje w odniesieniu do wszelkiego rodzaju oprogramowaniazabezpieczającego, bez względu na to, czy ma w sobie zaawansowanymechanizm wykrywania rootkitów i korzysta z inteligentnegowykrywania zagrożeń przez czujki w chmurze, czy też jest bardzoprostym heurystycznym skanerem malware. Z perspektywy firmy, którazarabia dziś przede wszystkim na oprogramowaniu do zabezpieczaniaprzedsiębiorstw, takie pakowanie wszystkich produktów do worka znapisem „antywirus” nie jest niczym dobrym, utrudnia wyróżnieniesię na rynku ze swoimi niezmiernie zaawansowanymi narzędziami iusługami ochronnymi. Nic więc dziwnego, że obwieszczając „śmierćantywirusów”, pan Dye nie zadeklarował jednocześnie, że od tejpory Symantec będzie produkował gry na Androida.

Jest wręcz przeciwnie –Symantec wprowadzana rynek nowe produkty o imponujących nazwach: Symantec ManagedSecurity Services – Advanced Threat Protection oraz SymantecAdvanced Threat Protection Solution. W informacji prasowej o nichznajdziemy takie frazy jak *holistyczna metodyka, ewoluującyekosystem partnerów, *korelacjazłośliwych sieci i aktywności punktów końcowych czyproaktywna telemetria bezpieczeństwa.Po naszemu – antywirus, tyle że bardzo zaawansowany, i jak możnasię spodziewać, niezbyt tani.

A co na temat „śmierciantywirusów” do powiedzenia ma konkurencja? Vincent Steckler, szefAvasta, oceniłwypowiedź p. Dye podobnie jak my, podkreślając, że takategoria oprogramowania jest daleka od śmierci. *Antywirus,jak to klienci wiedzą, zawiera zapory sieciowe, wykrywanie włamań,heurystykę, wirtualizację, piaskownice i wiele innych warstwochrony, nie tyko antywirusa *---pisze na korporacyjnym blogu. Pzypomina też, że słowa p. Dye wnajlepszym razie odnoszą się do biznesu, który od lat polegał nawielu warstwach ochrony, w tym antywirusach, uzupełnianychoczywiście o inne produkty. Jednak dla użytkowników domowych, atakże małego i średniego biznesu, antywirus był i jest wszystkim,co chroni ich przed zagrożeniami czającymi się w sieci. Z czasem,wychodząc naprzeciw ewoluującym zagrożeniom, producenciantywirusów zaczęli je wzbogacać o dodatkowe mechanizmy ochronne –w tym takie, które od rdzennego antywirusa są dość dalekie, np.menedżer haseł czy klient VPN.

Podobną opinię wyraziłCostin Raiu, menedżer Kaspersky Lab, pisząc na korporacyjnym blogufirmy. Według niego Symantec niczego nowego nie powiedział.Tradycyjny antywirus, skanujący pliki i porównujący je z baząsygnatur, jest martwy od wielu lat. Zastąpiły go znacznie bardziejzaawansowane pakiety, łączące ze sobą heurystykę, analizęsandboksów, oceny zagrożeń w chmurze i mechanizmy białych list.Dzisiaj korzystają z nich wszyscy istotni gracze w branżyantywirusów, ci którzy nie potrafili tego zrobić, po prostuzniknęli. Dostarczane przez Kasperskiego produkty zawierajądziesiątki różnych mechanizmów ochronnych, pozwalającychporadzić sobie ze złożonością współczesnych zagrożeń. Ajeśli p. Dye mówi o śmierci antywirusów, to może należy zapytaćsię od razu, czy bezpieczeństwo jako takie też umarło?

Nie inaczej sądziLuis Corrons z Panda Security, przypominając, że od czasów gdyaktualizacje sygnatur dla antywirusów rozsyłało się klientompocztą na dyskietkach minęło dużo czasu, w ciągu którego doszłodo wielkiej ewolucji rozwiązań z tej dziedziny. Ewolucję tęnapędzają inwestycje – a nikt przecież nie będzie inwestował wcoś, co uważa za martwe.

Tyle kilku pierwszych z brzeguludzi z branży. Niezależni eksperci też nie odmówili sobieprzyjemności wypowiedzenia się w tej sprawie. Brian Krebs na łamachswojego bloga Krebs on Security przypomina,że choć pojawiła się nowa klasa zagrożeń, wykorzystującychusługi szyfrowania, potrafiące danego szkodnika przekształcić dopostaci nierozpoznawalnej przez używane przez ofiarę oprogramowanieochronne, to jednak nie znaczy to, że antywirus jest kompletniebezużyteczny. Nie zawsze bowiem cyberprzestępcy korzystają z usługszyfrowania, nie zawsze też usługi te są tak skuteczne, byzamaskować szkodnika przed wykryciem. Najważniejsze według Krebsajest wielowarstwowe podejście do kwestii bezpieczeństwa, w którejnie polegamy tylko na jednym rozwiązaniu i pamiętamy, że toczłowiek, ze swoim lenistwem, ignorancją i apatią jest w tymwszystkim najsłabszym ogniwem).

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.