Szczypta możliwości Photoshopa może trafić na Androida
Mała firma Aviary, zajmująca się między innymi produkcją oprogramowania dla fotografów na urządzenia mobilne, została przejęta przez Adobe. Zakup jest kolejnym krokiem w kierunku spopularyzowania chmury firmy Adobe, która ma być podstawą przetwarzania obrazu na smartfonach i tabletach, oraz usług związanych Creative Cloud.
Do portfolio Adobe trafi nie tylko aplikacja mobilna dla fotografów, ale przede wszystkim SDK firmy Aviary. Narzędzia deweloperskie opracowane przez startup pozwalają twórcom oprogramowania dla smartfonów i tabletów wykorzystać możliwości przetwarzania obrazu kierowane do fotografów. W styczniu firma pochwaliła się imponującymi wynikami – 7 tysięcy aplikacji korzysta z jej narzędzi, a z ich użyciem obrobionych zostało ponad 10 miliardów zdjęć. Elementy zaprojektowane przez Aviary zostaną włączone do nadchodzącego wydania Creative SDK firmy Adobe. Firma zapowiedziała rychłe wydanie bety swoich narzędzi deweloperskich w czerwcu, ale wciąż nie znamy ostatecznej daty.
Creative SDK ma umożliwić deweloperom aplikacji dla iOS podłączenie się do chmury Creative Cloud i wykorzystanie będącego standardem w branży formatu plików PSD (Photoshopa) we własnym oprogramowaniu. Dzięki wykorzystaniu mocy obliczeniowej chmury Adobe aplikacje mogą skorzystać ze znanych z Photoshopa niedestruktywnych narzędzi, a także zaawansowanej korekty perspektywy i wyostrzania. SDK zapewnia także integrację z pierwszym sprzętem firmy Adobe – Ink i Slide. Ze wsparciem w postaci doświadczenia Aviary SDK będzie się szybciej rozwijać i zyska sporo dobrze zaimplementowanych funkcji, które można szybko włączyć w zewnętrznych aplikacjach mobilnych i webowych.
Posunięcie firmy Adobe może doprowadzić do ujednolicenia rynku, by nie powiedzieć: „zmonopolizowania”. Zapewniając łatwy dostęp do świetnych narzędzi i mocy obliczeniowej daleko wykraczającej poza możliwości byle iPada deweloperom ułatwi tworzenie bardzo dobrych aplikacji dla grafików i projektantów. Szczególnie ci, którzy i tak już korzystają z oprogramowania Adobe, będą mieli powody do radości i zapomną o problemach z zamkniętym formatem PSD na iOS. Aplikacje te będą też dobrym wabikiem na kolejnych abonentów.
Adobe, przynajmniej obecnie, nie wydaje się szczególnie interesować Androidem i produktami dla „zwykłych ludzi” – odbiorcami aplikacji korzystających z Creative SDK mają być kreatywni i zamożni właściciele urządzeń z jabłkiem. Jednak przyszłość produktów Aviary rysuje się dość dobrze. Tobias Peggs, CEO Aviary, zapewnia, że rozwój tych produktów nie zostanie zakłócony, a własne SDK Aviary zyska możliwości związane z Creative Cloud. Tym samym użytkownicy Androida mogą zyskać szczyptę luksusu, który docelowo miał być dostępny jedynie dla posiadaczy sprzętu mobilnego firmy Apple.
Więcej na ten temat dowiemy się w październiku podczas konferencji Adobe MAX, kiedy to firma ma ujawnić listę partnerów pracujących z Creative SDK.