Taki iPhone 8 byłby małą rewolucją, ale czy obecne Apple potrafiłoby go stworzyć?

Tegoroczny iPhone, a dokładniej model oznaczony cyferką 8, którego zobaczymy za około 9 miesięcy, ma przynieść długo wyczekiwaną większą zmianę w wyglądzie. Co ciekawe, ma to nie być coś zupełnie nowego, coraz więcej źródeł wspomina o nawiązaniach do modelu 4s. Dostać mamy także usprawnioną technologię 3D Touch, która poradzi sobie z zakrzywionym ekranem.

Już z kilku źródeł, w tym także tych pochodzących od KGI czy Faxconna, dowiedzieliśmy się, że w iPhonie 8 znikną aluminiowe plecy. Zostaną one zastąpione przez szkło. Natomiast pomiędzy szklanym przodem i tyłem, na bokach, znajdzie się nierdzewna stal. Z dwoma szklanymi panelami mogliśmy w sprzęcie Apple spotkać się już wcześniej, chociażby w iPhonie 4s. Ponadto panele na krawędziach będą zaokrąglone, co powinno pozytywnie przełożyć się na komfort trzymania w dłoni, zwłaszcza w przypadku największej wersji.

Na poznanie wyglądu iPhone’a 8 jeszcze przyjdzie nam poczekać, więc można skupić się na nieoficjalnych konceptach, czasami prezentującymi naprawdę zgrabne urządzenia. Do tych lepszych projektów jak najbardziej można zaliczyć koncept od Imran Taylor. Nie otrzymaliśmy tylko zdjęć, udostępniony został filmik, ale także podano wybrane funkcje i podzespoły. iPhone X, bo tak właśnie nazywa się koncept, to zbiór pewniejszych wycieków, chociaż nie brakuje mu kontrowersyjnych rozwiązań.

Wyobrażacie sobie iPhone 8 bez fizycznego przycisku home, który miałby zostać wbudowany w wyświetlacz? Dolna przestrzeń pod ekranem miałyby być przeznaczona na drugi wyświetlacz, który funkcjonalnością przypominałby panel Touch Bar z nowych MacBooków Pro. Główny wyświetlacz miałby być zakrzywiony, a jego prawa i lewa krawędź zachodziłaby na boki. Z ciekawych pomysłów, warto jeszcze wspomnieć o podwójnej kamerze 3D na plecach.

Odejdźmy na chwilę od wspomnianego nieoficjalnego konceptu do nieoficjalnych informacji. Nowe doniesienia wspominają o ulepszonej funkcji 3D Touch, która miałaby być dostosowana do zakrzywionego wyświetlacza OLED. Użyte w poprzednich modelach sensory FBCB miałaby być zastąpione przez nowe, które zapewniałyby większą czułość oraz większy zakres poziomów nacisku.

Ciągle mamy do czynienia z nieoficjalnymi informacjami, a więc nowy iPhone nie musi oferować wszystkich wspomnianych nowości. Jednak tych odważniejszych konceptów nie wolno odrzucać, w końcu iPhone 8 ma przynieść większe zmiany. Chociaż czy Apple pod rządami Tima Cooka stać na odważne kroki? Pozostaje więc czekać na kolejne szczegóły i liczyć, że Apple zaprezentuje urządzenie znacznie ciekawsze od nowych MacBooków Pro.