To właśnie Windows 10 może spopularyzować rozszerzoną rzeczywistość
Windows 10 pojawi się już niemal za miesiąc. Nowy system operacyjny Microsoftu przyniesie ze sobą sporo nowości. Wśród nich znajdzie się natywne wsparcie dla urządzeń rozszerzonej rzeczywistości. Firma nie ograniczy się wyłącznie do autorskiego HoloLens, ale również zapewni wsparcie dla urządzeń konkurencji.
Firma z Redmond pracuje nad własnymi goglami rozszerzonej rzeczywistości. Prezentację możliwości HoloLens mogliśmy zobaczyć na tegorocznych targach E3. Microsoft pokazał wówczas specjalną wersję Minecrafta, która została przystosowana do sterowania za pomocą HoloLens. Osoba korzystająca z gogli widziała hologram przedstawiający jedną z map i mogła grać w czasie rzeczywistym. Prezentacja możliwości technologii Microsoftu robiła wrażenie i można jak najbardziej stwierdzić, że zapowiada się ona na jedną z lepszych na rynku. Mimo tego firma Satyi Nadelli nie zamierza narzucać swoim klientom własnego produktu.
Według najnowszych informacji w nadchodzącym Windows 10 pojawi się natywne wsparcie dla zestawów rozszerzonej rzeczywistości. Chociażby gogle Oculus Rift, które na rynku pojawią się na początku 2016 roku, bez problemu podłączymy do komputera z nowym system operacyjnym Microsoftu. Obecnie zestawy VR widoczne są przez Windows jako monitory i muszą być specjalnie odpowiednio konfigurowane, aby działały poprawnie. Natomiast w Windows 10 będą one prawidłowo rozpoznawane i obsługiwane. Na wsparcie mogą również liczyć gogle VR od HTC, a także inne popularne produkty.
Warto zauważyć, że urządzenia VR oferują śledzenie ruchów ciała. Firmy stosują własne, różniące się rozwiązania. Microsoft chce w Windows 10 to zunifikować. Nie wiemy w jaki sposób dokłanie chce to zrobić. Prawdopodobnie firma będzie wymagała zunifikowania sygnałów wysłanych z czujników do Windows 10, w końcu o zastosowaniu takich samych technologii śledzenia nie ma mowy.
Wsparcie dla różnych zestawów VR pojawi się również w przypadku konsoli Xbox One. Będziemy mogli do niej podłączyć HoloLens, jak i Oculus Rift. Otwarte podejście Microsoftu może zaowocować większą liczbą gier, a także aplikacji oferujących wsparcie dla rozszerzonej rzeczywistości. Zamknięcie się tylko na własną technologię prawdopodobnie skończyłoby się tym, że urządzenia VR w połączeniu z Windows 10 byłyby tylko ciekawostką.