Od czasu do czasu spotykamy się z informacjami o kolejnychkontrolach legalności oprogramowania przeprowadzanych przez Policjęprzy udziale np. BSA. Aby być przygotowanym na tego rodzaju"niespodzianki" warto na bieżąco przeprowadzać inwentaryzacjęzainstalowanego oprogramowania i zestawiać jej wyniki z ilościąposiadanych licencji. W warunkach domowych nie sprawia to zazwyczajżadnego problemu. W przypadku firm, które posiadają większą ilośćpracowników i stanowisk komputerowych, kontrolowanie tego co dziejesię na poszczególnych jednostkach jest bardzo uciążliwe. Pomóc mogąw tym dwa narzędzia, które właśnie opublikowaliśmy na łamachvortalu. Pierwszym z nich jest Menedżer Licencji. Ten polski program pozwalazdalnie pobrać informacje o zainstalowanym oprogramowaniu zewszystkich firmowych komputerów w sieci lokalnej. Informacjepobierane są o wszelkiego rodzaju programach dzięki czemu możnakontrolować nie tylko aplikacje komercyjne ale np. sprawdzać czy napoczególnych stanowiskach nie ma zainstalowanych programówniepożądanych (np. do bezpośredniej wymiany plików w sieciach p2p).Raporty, generowane w popularnych formatach sortują dane wedługstanowisk komputerowych lub nazw własnych programów. Spisposiadanych licencji pozwoli porównać listę zainstalowanychprogramów z licencjami uprawniającymi do ich używania. Dodatkowąfunkcją jest możliwość prostego sprawdzenia listy oprogramowaniaprzez przeglądarkę WWW. Drugim narzędziem jest darmowy Microsoft Software InventoryAnalyser (MSIA). MSIA również wyszukuje informacje o zainstalowanymoprogramowaniu na poszczególnych komputerach w sieci lokalnej alewykrywa wyłącznie oprogramowanie firmy Microsoft. Rezultatyskanowania przeprowadzonego przez MSIA są prezentowane weleganckich raportach i jak zapewnia producent, są całkowiciepoufne i nie są wysyłane do firmy Microsoft. Program umożliwiatakże wprowadzenie ilości posiadanych licencji tak aby w łatwysposób można było wykryć ich niedobór bądź nadmiar. Niestety,podczas naszych testów, na niektórych stanowiskach wyposażonych wsystem operacyjny Microsoft Windows XP z zainstalowanym dodatkiemService Pack 2 program nie wykrywał zainstalowanego pakietuMicrosoft Office 2003 i poszczególnych jego aplikacji. Przy okazji MSIA warto też wspomnieć o specjalnej stronieMicrosoftu poświęconej ochronie własności intelektualnej,znajdującej się pod adresem www.microsoft.com/poland/piratnie.Wbrew temu co mogłoby się wydawać, znaleźć na niej można sporointeresujących informacji m.in. odpowiedzi na najczęściej zadawanepytania, informacje na temat zarządzania licencjami, audytu, atakże praktyczne wskazówki na temat rozpoznawania autentycznościoprogramowania Microsoftu (o certyfikatach autentyczności,hologramach itp.). Swego czasu pisaliśmyteż o wyjątkowej, aczkowiek mało znanej, akcji przeprowadzanej wramach Usługi Identyfikacji Produktu Microsoft dzięki której możnawymienić zakupione podrobione, pirackie oprogramowanie naoryginalny egzemplarz (warunkiem jest przedstawienie m.in. dowoduzakupu). Opisywane narzędzia można znaleźć w dziale PROGRAMY -> Firma-> Zarządzanielicencjami