Ubuntu Edge: nie tylko smartfon, ale też cienki klient Microsoft Office?

UbuntuEdge – telefon na którego przygotowanie Canonical zbierawłaśnie pieniądze od społeczności – jest czymś więcej niżtelefonem. To hybrydowe urządzenie, które po podłączeniu do niegoklawiatury, myszy i monitora zamienić się ma w komputer zpełnowartościowym desktopowym systemem operacyjnym. Zapowiedź jegostworzenia wzbudziła ogromne zainteresowanie wśród potencjalnychklientów: w pierwsze dwa dni zebrano 12% wymaganej kwoty, i to mimotego, że w zasadzie poza wizualizacjami 3D telefonu oraz systememUbuntu Touch w wersji bardzo jeszcze deweloperskiej Canonical niczegowięcej nie pokazał.Przyznać trzeba, że po wyprzedaniu pierwszej promocyjnej partiizamówień Ubuntu Edge po 600 dolarów, tempo kolejnych zamówieńzmalało. Jest jednak szansa, że rozbudzi je coś innego, informacja,którą media początkowo przeoczyły. Pani Leann Ogasawara, menedżerzespołu odpowiedzialnego za rozwój jądra w Canonicalu, przedstawiłakrok po kroku działanie Ubuntu Touch na telefonie z serii Nexus,pokazując przy tym coś bardzo interesującego: możliwość uruchamianiaMicrosoft Office na Edge w trybie desktopowym. [img=excel-ubuntu]Dla klientów biznesowych, którzy przenieśli już swój desktop dochmury, mamy coś zaskakującego. Ubuntu dla Androida jest cienkimklientem dla hostowanych w chmurze aplikacji Windows, takich jakMicrosoft Office –wyjaśnia Ogasawara. Jeśli faktycznie Canonical byłby w staniezapewnić oficjalne wsparcie dla takich rozwiązań, to Ubuntu Edgestałoby się pożądanym urządzeniem w biznesowym IT. Nie chodzi tubowiem o zwykłe uruchamianie pakietu biurowego w przeglądarce (zewszystkimi ograniczeniami webowych aplikacji), lecz najwyraźniej owykorzystanie Edge jako klienta dla Terminal Servera (komponentuRemote Desktop Services w Windows Server 2008 i późniejszych),zdalnie udostępniającego uruchomione na serwerze aplikacje.[yt=http://www.youtube.com/watch?v=EtNhlVn3ETQ]Dla firm korzystających ze zbiorczych programów licencyjnych Microsoftu, takie wykorzystanie Officejest o wiele wygodniejsze, niż instalowanie pakietu indywidualnie nakażdym firmowym komputerze, i o ile większość przedsiębiorstwpozostaje sceptyczna wobec koncepcji przeniesienia wszystkiego „wchmurę”, utrzymywaną przez zewnętrznego dostawcę, towykorzystanie własnego centrum danych do hostowania biznesowychaplikacji (dzięki RemoteApp)to już sprawa zupełnie inna.To nie koniec atrakcji w Edge.Potwierdzono też, że telefon ma korzystać z baterii litowo-jonowych zkrzemową anodą. Rozwiązanie takie pozwala na uzyskanie ponaddwukrotnie większej gęstości energii, niż dzisiaj uzyskuje się wbateriach Li-ion z anodą węglową, tj. nawet 650-700 Wh/L. Pierwszebaterie tego typu, produkowane przez amerykańsko-chiński startupAmprius, charakteryzują się także znacznie zwiększoną żywotnością –wg ich twórcy, profesora Yi Cui, będą w stanie przejść kilka tysięcycykli ładowania.