Warcaby z Polski podbiły rynek gier mobilnych. Czas na naukę gry w szachy

Warcaby z Polski podbiły rynek gier mobilnych. Czas na naukę gry w szachy26.10.2018 18:40
Polskie Warcaby zdobyły popularność, Szachy mogą powtórzyć sukces

Polski rynek gier kwitnie, a świetny „Wiedźmin” to dopiero początek. Karierę na wielu kontynentach robi też wiele innych gier. Być może zaskoczeniem dla was będzie to, że świetną karierę zrobiły nieśmiertelne Warcaby w dobrze przygotowanej wersji mobilnej. Ich autor, Łukasz Oktaba, wydał właśnie drugą klasyczną grę dla Androida – Szachy.

W Warcaby Łukasza gra na swoich smartfonach 45 milionów osób, pochodzących z różnych kontynentów. Jeszcze w tym roku liczba pobrań może przekroczyć 50 milionów. Dla porównania, w PUBG Mobile gra 10 mln. osób (dane z kwietnia 2018, na PC gra 25-30 mln. osób), w Pokemon GO około 5 mln. Niezwykle popularny Minecraft ma 91 milionów aktywnych graczy każdego miesiąca. Na tle tych liczb 45 milionów to bardzo dobry wynik.

Warcaby w portfolio programisty

Historię Łukasza Oktaby można zakwalifikować do kategorii „od zera do bohatera”. W czasach, gdy gry komputerowe powstają dłużej niż kinowe hity, a o rynek mobilny walczą firmy z ogromnym zapleczem, jedna z najpopularniejszych gier na smartfony z Androidem to dzieło jednej osoby. Jedyną inwestycją w ten projekt była opłata za założenie konta w Google Play. Do pierwszych 30 milionów pobrań był to jedyny wkład finansowy w tę produkcję. Trudno tu nawet mówić o poświęconym na grę czasie, gdyż przeznaczenie Warcabów było początkowo zupełnie inne.

tak wyglądała pierwsza wersja Warcabów
tak wyglądała pierwsza wersja Warcabów

Gdy powstawała gra, Łukasz pracował jako programista PHP w firmie Gadu-Gadu, która najlepsze lata miała już za sobą. Niezłą perspektywą była zmiana pracy i przekwalifikowanie się na programistę Java, a Warcaby miały być po prostu elementem portfolio. Padło na tę grę, gdyż niemal każdy grał w nią w dzieciństwie. Do Google Play trafiła w 2015 roku i nie była produktem komercyjnym.

Dzisiejsza wersja gry jest już dość rozbudowana. W aplikacji możemy zagrać korzystając z zasad polskich (z damkami i zasadą obowiązkowego bicia), angielskich, hiszpańskich i tureckich. Mamy do wyboru 4 poziomy trudności komputerowego przeciwnika oraz możliwość zagrania ze znajomym na tym samym urządzeniu. Ponadto można zmienić wygląd i rozmiar planszy, od 6×6 do 10×10. Aplikacja będzie też zbierać statystyki rozgrywek, może podpowiadać ruchy i umożliwia cofnięcie. Oprawa graficzna także zyskała, ruchom towarzyszą dyskretne animacje i przyjemne dźwięki.

[1/2] Warcaby „polskie” na planszy 10×10
[2/2] Warcaby „polskie” z podpowiedziami ruchu dla białej damki

Zdaniem autora, na korzyść Warcabów zadziałał fakt, że ich pierwsze wersje były dość proste i nie miały właściwie żadnej grafiki. Aplikacja „ważyła” raptem 300 kilobajtów. Okazało się to ogromną zaletą w krajach, gdzie łącza były wolne, a smartfony raczej nie z górnej półki. Pierwszym krajem, gdzie gra zdobyła dużą popularność była… Ghana. Posypało się stamtąd mnóstwo wysokich ocen i pozytywnych komentarzy w języku angielskim, co pozwoliło Łukaszowi zostać zauważonym przez Google. Pozytywne oceny w połączeniu z tym, że użytkownicy często wracali do tej aplikacji, zapewniły Warcabom dobry start i wysoką pozycję w wynikach wyszukiwania. Wersja w języku rosyjskim, która powstała później, odniosła sukces w krajach byłego ZSRR, gdzie warcaby zawsze były popularną rozrywką. Wybija się szczególnie Kazachstan, gdzie gra zanotowała 2 miliony pobrań… ten kraj ma 18 mln. tylko mieszkańców. Łukasz zauważył też pewną ciekawostkę.

Ze wszystkich ocen mojej gry w Google Play jedne z niższych miałem w języku polskim. Ale to się zmieniło, gdy dodałem podtytuł... „Made in Poland”. Obudziłem ducha patriotyzmu, wszyscy zaczęli mi wystawiać piątki i chwalić grę w komentarzach. […] W pierwszej wersji „Warcabów” nie było poziomów trudności. Komputer robił po prostu losowe ruchy, a i tak sporo osób przegrywało.

Słuchaj użytkowników, rozwijaj produkt

Historia tej niepozornej gry może być nauką dla osób, które myślą o wydaniu własnej aplikacji w Google Play. Wbrew pozorom za jej sukcesem nie stoi jedynie szczęście i intuicja autora, ale też sporo ciężkiej pracy. Nie było projektu logo, wspaniałych wizytówek i szumu medialnego wokół startupu – tylko ciężka praca nad solidnym produktem i kontakt z użytkownikami. W początkowym okresie istnienia gra dostawała aktualizację średnio co tydzień, a Łukasz kierował się przede wszystkim uwagami graczy. Na pierwsze dwa tysiące komentarzy odpisał własnoręcznie. Ponadto historia Warcabów pokazuje, że lepiej wydać produkt nie do końca idealny i na bieżąco go poprawiać zgodnie z życzeniami odbiorców, niż „szlifować swój produkt” bez pokazywania go światu. Pozwala to zbadać, czy rynek przyjmie pomysł i czy da się na nim zarobić.

Na Warcabach się da. Sukces tej klasycznej gry pozwolił Łukaszowi na zatrudnienie kilku programistów i rozpoczęcie prac nad kolejnym klasykiem – Szachy są dostępne w Google Play od kilku dni. Aplikacja jest lekka i wizualnie bardzo prosta. Tu także możemy zmienić wygląd planszy i włączyć widok podpowiedzi. Aplikacja ma jednak za zadanie uczyć nas grać, a nie jedynie umożliwić rozegranie partii z komputerem na ekranie.

Uczymy się grać w szachy

W tej wersji Szachów możemy rozegrać pojedynek z botem, który przygotował znany w środowisku Paweł Kozioł (autor m.in. silnika Rodent). Nie zabrakło możliwości korzystania z podpowiedzi (zarówno podświetlania możliwych ruchów, jak i wskazania najlepszego ruchu) i cofnięcia ruchu. W planach jest też wprowadzenie rozgrywki online i tablicy wyników. Największą siłą tej aplikacji są jednak pakiety wyzwań – końcówek partii szachowych, w których zadaniem gracza jest doprowadzenie do mata w wyznaczonej liczbie ruchów. Z czasem będą też pojawiać się nowe wyzwania.

[1/2] Szachy, pierwszy pakiet wyzwań
[2/2] Szachy, widok podpowiedzi – zaznaczone są pionki z możliwym ruchem i pola, na które można przenieść białego skoczka

Bot nie rozwija jeszcze pełni możliwości – gracz ma do wyboru jedynie jeden z pięciu możliwych poziomów trudności komputerowego przeciwnika. Kolejne zostaną dodane w aktualizacjach. Możemy też liczyć na dodanie innych silników w miarę rozwoju gry.

W Google Play znajdziemy dziesiątki aplikacji szachowych, darmowych i płatnych, online i offline, prostych i z animacjami 3D. Mimo ogromnej konkurencji Łukasz spodziewa się, że „Szachami” powtórzy sukces swoich „Warcabów”. Potencjał gry widzi przede wszystkim w klubach szachowych i wśród osób, które chcą lepiej poznać królewską grę.

Szachy i Warcaby znajdziecie w naszej bazie aplikacji dla Androida.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.