Większość telewizorów smart można zaatakować złośliwym sygnałem TV

Większość telewizorów smart można zaatakować złośliwym sygnałem TV30.03.2017 11:00

Większość prezentowanych do tej pory ataków przeciwko SmartTVbyła w zasadzie niegroźna. Albo konieczny był fizyczny dostęp dokonkretnego modelu telewizora, albo polegano na uruchamianiuuzłośliwionych aplikacji androidowych. Atak zaprezentowany przezRafaela Scheela, badacza ze szwajcarskiej firmy Oneconsult, to jednakzupełnie nowy poziom – nie tylko pozwala na zdalny atak bezjakiejkolwiek interakcji ze strony użytkownika, ale też działa nazdecydowanej większości dostępnych dziś na rynku urządzeń.

Hybrid Broadcast Broadband TV (HbbTV) to standard branżowyopracowany przez konsorcjum zrzeszające większość dostawcówtelewizji cyfrowej, producentów przystawek telewizyjnych itelewizorów – a jego celem jest rozwój mechanizmów dostarczaniatelewizji internetowej przez ujednolicony interfejs. W ten sposóbcyfrowa telewizja może być transmitowana z przeróżnych źródeł,czy to z satelity, czy z naziemnych multipleksów, czy też przeznormalne łącza internetowe.

A co, jeśli takie źródło jest złośliwe? Wyobraźmy sobietransmiter DVB-T, który rozgłasza sygnał na danym terenie.Piracki, nierejestrowany, działający z jeżdżącej po mieściefurgonetki. Budowa takiego transmitera to (korzystając z części zchińskich sklepów) koszt nie przekraczający 200 dolarów.Telewizory zaprojektowane są tak, że będą łączyły się zsilniejszym sygnałem, przedkładając lokalną transmisję nadsłabszy sygnał z daleka. Nikt przecież nie pomyślał o tym, bytelewizor i nadawca wzajemnie musiały się sobie uwierzytelnić.

W ten sposób można by było uruchomić piracką telewizję, itakie rzeczy się robi w wielu miastach Zachodu. Rafael Scheelpokazał jednak, że można zrobić coś więcej. Ot, robimyretransmisję sygnału „legalnej” telewizji, tyle że sygnał tenzawiera dodatkowe polecenia dla telewizora. Standard HbbTV pozwalamiędzy innymi na wywoływanie wewnętrznych funkcji telewizora, wtym otwieranie jego przeglądarki i przechodzenie na wskazane stronyinternetowe.

Scheel zbudował więc taki uzłośliwiony nadajnik, którynadając sygnał telewizyjny dołączał do niego przekierowaniewbudowanej przeglądarki na jego własne strony internetowe. Na tychstronach hostowany był złośliwy kod, exploit pozwalający nauzyskanie roota na telewizorze.

Smart TV Hacking (Oneconsult Talk at EBU Media Cyber Security Seminar)

Pierwszy z ataków polegał na znanej podatności we Flashu. Kiedyostatni raz aktualizowaliście Flash Playera w telewizorze Smart? Nowłaśnie, exploit z 2015 roku, CVE-2015-3090,z gotowym modułem Metasploita, okazał się działać na takimsprzęcie bardzo dobrze – to przepełnienie bufora przy pracyshadera nad bitmapami.

Na szczęście nie wszystkie jednak telewizory smart mają Flasha.Na nieszczęście wszystkie mają silniki JavaScriptu. Drugi atakwykorzystywał więc znany atak na webkitowy silnik, wykorzystującysortowanie elementów tablicy, array.prototype.sort(). To jużdziałało na wszystkich SmartTV – i jak wyjaśnia Scheele,pozwoliło mu nie tylko uruchomić swój kod na przeglądarce, aledostać się do firmware urządzenia.

Osiągnięcie szwajcarskiego badacza jest ciosem dla producentówtelewizorów Smart. Ich poziom zabezpieczeń jest kiepski, nie ma tużadnych norm, cały ekosystem wydaje się być zaprojektowany wręczz myślą o potrzebach ludzi w czarnych kapeluszach. O ile dziśkomputery i coraz więcej smartfonów dostaje poprawki w cyklachmiesięcznych, to w wypadku telewizorów mamy sytuację, w którejniektóre luki pozostają niezałatane przez całe lata.

Dodatkowo atak przeprowadzony przez HbbTV jest atakiem niemal niedo wykrycia. Połączenie działa przecież tylko w jedną stronę,napastnika złapać można tylko na gorącym uczynku, gdy ma włączonypiracki nadajnik. Jego uruchomienie może zaś potrwać ledwie minutęczy dwie – to wystarczy, by przesłać złośliwe komendysterujące.

Po przeprowadzeniu zaś ataku, telewizor na dobre staje sięwłasnością napastnika. Usunięcie złośliwego kodu jestpraktycznie niemożliwe. O ile wielu użytkowników pecetów umieuruchomić na nich antywirusa, a nawet zreinstalować system, to wwypadku telewizorów… no właśnie. Malware przejmuje kontrolę nadmechanizmem aktualizacji firmware, dla zwykłego użytkownika jedynądrogą pozbycia się infekcji jest odwożenie telewizora do serwisu.Dlaczego jednak miałby to robić, jeśli malware nie przeszkadza wpodstawowych funkcjach, a jedynie czyni smartTV końcówką botnetu,wykorzystywaną do np. ataków DDoS?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.