Windows 10 rozpozna pismo ręczne i pozwoli wybrać aplikację do obsługi SMS

Mobilna wersja Windows 10 wprowadzi wsparcie dla pisma ręcznego i dokładnego rysowania. Zgodnie z ostatnimi informacjami przekazanymi deweloperom, system umożliwi wierne odwzorowanie wprowadzanego tekstu i rysowanie za pomocą rysików, a także palców. Rozszerzone zostaną również możliwości aplikacji, w niektórych przypadkach zastąpimy te wbudowane zewnętrznymi.

Ręczne rysowanie na ekranie smartfonów wiąże się z licznymi problemami, głównie związanymi z dokładnością i opóźnieniami. Pracownicy Microsoftu wiedzą, że nie mogą zrobić zbyt wiele ze sprzętem, ale możliwe jest poprawienie oprogramowania na tyle, aby taka obsługa była wygodna. Ich DirectInk ma zapewnić niskie opóźnienia, wysoką czułość na nacisk, wygodne rysowanie za pomocą rysików i wsparcie dla notatnika OneNote. Deweloperzy będą mogli wykorzystać wszystkie te zalety w swoich aplikacjach, ułatwiając rysowanie i tworząc bardziej rozbudowane programy, które dzięki wykorzystaniu grafiki wektorowej znacznie lepiej przeanalizują nasze twory. Wszystko to nawet na telefonach o przeciętnej specyfikacji.

To nie koniec zmian. Dane, jakie pojawiły się w serwisie GitHub pokazują, że w nowej wersji mobilnego Windowsa będziemy mogli liczyć na większą personalizację. Użytkownicy nie będą już skazani na jedyną słuszną aplikację do obsługi SMS stworzoną przez Microsoft. Przykłady uniwersalnych aplikacji dają do zrozumienia, że deweloperzy będą mogli tworzyć własne aplikacje do obsługi wiadomości tekstowych. Wydane przez firmę Mobile Broadband SMS API pozwala zarówno na wysyłanie jak i odbieranie SMS-ów. Możliwe więc będzie przygotowanie aplikacji wyglądającej inaczej niż domyślna, a także oferującej większe możliwości.

Mogłoby się wydawać, że wprowadzając tę funkcję Windows Phone dopiero dogoni konkurencję, która jest przed nim o całe lata świetlne. Nie będzie to trafne rozumowanie. W przypadku systemu iOS od Apple nie możemy zmieniać domyślnej aplikacji, aż do momentu wykonania jailbreaka, oprogramowanie po prostu na to nie pozwala. Android tworzony przez Google pozwalał na instalowanie osobnych aplikacji już od dawna. Dopiero jednak wraz z wersją 4.4 KitKat zaprezentowaną jesienią 2013 roku otrzymaliśmy możliwość wyboru domyślnej aplikacji do obsługi wiadomości tekstowych. Nie jest to więc funkcja ani przestarzała, ani w pełni oczywista na, wydawać by się mogło nowoczesnych, bardzo rozbudowanych smartfonach.

Na efekty wszystkich tych zmian musimy jeszcze nieco poczekać, ale osoby zainteresowane tworzeniem uniwersalnych aplikacji dla Windows 10 powinny już teraz przyjrzeć się nowym bibliotekom i API. Użytkowników może przekonać do instalacji i zakupu wysoka funkcjonalność aplikacji, a także ciekawe zastosowanie. Dzięki wprowadzanym szanse na osiągnięcie sukcesu są większe.