Windows: dziurawy Harmonogram Zadań ułatwia pracę przestępcom

Windows: dziurawy Harmonogram Zadań ułatwia pracę przestępcom15.04.2022 15:56
Dziurawy Harmonogram Zadań ułatwia pracę przestępcom
Źródło zdjęć: © PxHere

Zespół Microsoft DART poinformował o zidentyfikowaniu nowej metody ukrywania złośliwego oprogramowania, opartej o systemowy Harmonogram Zadań w Windows. Usunięcie jednej właściwości z zadania pozwala ukryć je na liście obiektów Harmonogramu.

Menedżer zaplanowanych zadań, debiutujący w Windows 95 Plus!, uległ znacznej rozbudowie w systemie Windows Vista. Zadania dodawane do niego nie są niczym w stylu prostego polecenia dopisywanego do listy wraz z kalendarzem uruchomień (jak w przypadku linuksowego crona). Zamiast tego są skomplikowanym obiektem, pełnym wielu pól.

Obiekt Harmonogramu

Poza poleceniem do wykonania, zaplanowane zadanie może zawierać listę wyzwalaczy uruchamiających je. Mogą być nim harmonogramy (regularne lub nie) oraz, między innymi, zdarzenia systemowe o konkretnym identyfikatorze, rejestrowane do Dziennika Zdarzeń.

Można także ustawić użytkownika, pod kontrolą którego zadanie ma pracować oraz czy... ma być ukryte. Z tym, że to "ukrycie" można wyłączyć w widoku harmonogramu lub wydać polecenie listujące zadania z uwzględnieniem ukrytych. Jest to zatem głównie zabieg estetyczny, a nie złowrogi.

Rzeczą, której nie da się łatwo ustawić przez interfejs harmonogramu, jest wybranie użytkowników uprawnionych do uruchamiania zadania. Do tego, według DART, służy Security Descriptor w zadaniu. Co to takiego?

W systemie Windows NT niemal każdy obiekt może zostać opatrzony listą kontrolną bezpieczeństwa. Windows jest zaprojekowany jako bardzo bezpieczny, biznes jednak wymusił bardzo dużo wyjątków w stosowaniu się do owych decyzji projektowych. Dlatego choć każdy obiekt da się zabezpieczyć, często funkcje systemowe nie robią z tego użytku.

Tak jest właśnie w przypadku zadań Harmonogramu. Security Descriptor zadania można usunąć. W rezultacie zadanie znika z listy... ale dalej działa. Taką właśnie sztuczkę stosuje grupa przestępcza Hafnium.

Choć lukę opisał "Microsoft", nie oznacza to, że przyjęto ją do naprawy. Microsoft jest duży, więc dziurę na pewno będzie naprawiać zespół inny niż DART. O tym jest na razie cicho.

Usunięcie elementu Security Descriptor jest możliwe tylko przez użytkownika SYSTEM, ale istnieje kilka sposobów na awansowanie z administratora na system. Dlatego suwak UAC przesuwamy zawsze na samą górę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.