Windows Phone 10 może oznaczać powrót Hotmaila i MSN Messengera

Windows Phone 10 może oznaczać powrót Hotmaila i MSN Messengera08.12.2014 21:39
Redakcja

Microsoft w swojej najnowszej wersji Windows Phone najprawdopodobniej usunie wbudowanego w system klienta email. Obecnie aplikacja ta jest zintegrowana z systemem, co rodzi pewne problemy, także przy aktualizacjach, z którymi firma cały czas pozytywnie zaskakuje. W Windows Phone 10 będzie to osobny program, modułowa budowa systemu ma zapewnić jeszcze szybsze aktualizacje. Tego typu taktykę gdzieś już widzieliśmy, prawda?

Doniesienia dotyczące tej kwestii zaprezentował portal The Rem. Według jego źródeł w Microsofcie, w kolejnej odsłonie Windows Phone aplikacja do obsługi poczty internetowej będzie tworem zupełnie osobnym, niezintegrowanym z systemem. Co ciekawe, ma ona nosić nazwę… Hotmail! Wiele wskazuje na to, że Microsoft będzie starał się przywrócić do życia stosowaną dawno temu markę, choć trzeba przyznać, że akurat w tym kroku trudno dostrzec logikę - czy po to przez ostatnie lata budowano pozycję Outlooka, aby teraz z niej rezygnować? Z drugiej strony, inne doniesienia mówią o dużych zmianach, jakie mogłyby ją w jakiś sposób wytłumaczyć.

Zgodnie z przeciekami, aplikacja nie będzie po prostu odseparowanym klientem pocztowym, jaki znamy do tej pory. Z pewnością znacznie zwiększą się jej możliwości, bo teraz, nie ukrywajmy, nie jest to nic, co mogłoby pozytywnie szokować (choćby przez kiepską obsługę załączników). Wiele problemów ma zniknąć. Pojawi się za to integracja ze Skype i z jego usługami. Źródła w Microsofice mówią także o możliwym przywróceniu do życia komunikatora MSN Messenger, który miałby stanowić konkurencję dla podobnych rozwiązań ze strony konkurencji (Hangouts na Androidzie i iMessages w iOS). Czyżby firma jednak nie stawiała na tylko jedno słuszne rozwiązanie, jakim jest Skype i dostępny w nim czat wiadomości tekstowych? Kwestia wydzielenia aplikacji z systemu jest z kolei prosta do wytłumaczenia: chodzi o ułatwienia aktualizacji, szybsze rozwijanie produktu.

Świetnym przykładem na to, jak jeszcze jakiś czas temu działał Microsoft jest zintegrowany komunikator z obsługą Facebooka połączony z wiadomościami SMS, jaki występował na platformie Windows Phone 7. W założeniach i teorii opcja ta stanowiła coś bardzo wygodnego, niestety praktyka pokazała, że funkcja nie zawsze działała prawidłowo. Jej aktualizowanie było natomiast skrajnie utrudnione, bo całość stanowiła elementy systemowe. W Windows Phone 8 twórcy poszli po rozum do głowy: wiadomości nie są integrowane z czatem Facebooka. Oczywiście nie jest to już tak wygodne, ale Messenger stał się zarazem aplikacją zupełnie opcjonalną, instalowaną i aktualizowaną osobno. To pozwala na szybsze jej rozwijanie, niezależnie od głównych składników systemowych, a co za tym idzie, szybsze dostarczanie nowych funkcji użytkownikom.

Tego typu rozwiązania stają się coraz popularniejsze. Widać to choćby po najnowszej wersji Androida: firma Google była w stanie wydzielić nawet osobny komponent zajmujący się w aplikacjach firm trzecich obsługą witryn internetowych. W efekcie w przypadku urządzeń z Androidem 5.0 aktualizacji wielu składników nawet istotnych z punktu widzenia systemu dokonywać może Google, a nie producent sprzętu. Podobna taktyka przez jakiś czas nie była potrzebna w systemie Microsoftu, ale rosnąca liczba urządzeń w końcu doprowadziła do pewnej fragmentacji platformy. Korporacja uczy się na błędach innych i szybko wyciąga wnioski.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.