Wyciek informacji o Raspberry Pi 3 – Malina wreszcie z Wi-Fi i Bluetoothem

Czy to oficjalna specyfikacja nowej wersji minikomputerkaRaspberry Pi? Odpowiedzialna za jego rozwój fundacja milczy, milczątakże najważniejsze media związane z tą dziedziną techniki (takjakby uzgodniły embargo), ale w Sieci pojawiły się wyciekidotyczące całkiem nowego modelu Raspberry Pi 3 Model B, któryprzynosi wszystko, czego typowy fan Malinki mógłby chcieć, wcałkiem rozsądnej cenie.

Po przyjętym z mieszanymi uczuciami modeluZero (w którym najbardziej bolał brak interfejsu sieciowego itylko jedno wolne gniazdo microUSB – drugie służy do zasilania),Raspberry Pi 3 zapowiada się bardzo ciekawie. Przede wszystkimkoniec z zajmowaniem gniazd USB przez moduły łączności radiowej –wreszcie dostajemy zintegrowane Wi-Fi i Bluetooth.

Ze strony dość realistycznie wyglądającego kataloguelektroniki, której zdjęcie wyciekło do Sieci, wynika, że nowaMalina wykorzysta znany już dobrze układ Broadcoma BCM43143.Obsługuje on Wi-Fi 802.11b/g/n w paśmie 2,4 GHz, a jego sterownikma charakteryzować się bardzo niskim narzutem na system. Miałby onbyć też w tej wersji połączony z Bluetoothem Low Energy.

Spodziewać się też powinniśmy nowego procesora, czipu SoC BroadcomBCM2837. Z przedstawionych danych wynika, że zawiera on cztery64-bitowe rdzenie ARMv7, taktowane zegarem 1,2 GHz. Z tą64-bitowością trzeba jednak uważać: rdzenie ARMv7 są przecież32-bitowe, więc najpewniej ktoś się tu z czymś pomylił. Jeślifaktycznie mamy do czynienia z rdzeniami 64-bitowymi, to może chodzio architekturę ARMv8-A, na nowych rdzeniach Cortex-A35?

Pozostałe parametry nie uległy zmianie względem Raspberry Pi 2.1 GB RAM, cztery gniazda USB 2.0, slot microSD, pełnowymiarowe HDMI,40-pinowe GPIO, złącza dla kamery i ekranu dotykowego. Interesującejest za to dodanie do gniazda zasilania (microUSB) mechanicznegowłącznika i obsługa wyższego natężenia prądu (do 2,4 ampera).

Jak widać, rewolucji nie ma, nie spełniły się te marzenia okontrolerze USB 3.0 czy złączu SATA. Nowa Malina będzie jednak napewno godnym polecenia produktem dla wszystkich tych, którzy chcąpobawić się w programowanie, matematykę czy Internet Rzeczy (niemówiąc już o emulowaniu sprzętu retro). Zainteresowanychzapraszamy do naszegocyklu „Raspberry Pi nie tylko dla majsterkowiczów”.

Jak widać powyżej, w Sieci pojawiły się nowe fotografie, tym razem już bardzo przekonujące.

Wyjaśniła się kwestia rdzeni procesora. Raspberry Pi 3 zaoferuje cztery 64-bitowe rdzenie Cortex-A53, taktowane zegarem 1,2 GHz. To świetna wiadomość, wydajność nowej Malinki może być więc w niektórych obciążeniach roboczych nawet dwukrotnie wyższa niż Raspberry Pi 2.