Wyróżniający się z tłumu Steam Controller wreszcie zyskał ostateczną formę

Wyróżniający się z tłumu Steam Controller wreszcie zyskał ostateczną formę05.03.2015 16:46

Po wielu modyfikacjach i próbach udoskonalenia w końcu, zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, firma Valve w San Francisco na Game Developers Conference zaprezentowała ostateczną wersję Steam Controllera. Do sprzedaży trafi on w listopadzie tego roku. Kontroler z pewnością wyróżnia się na tle konkurencji, jednak czy produkt Valve sprawdzi lepiej od rozwiązania Microsoftu czy Sony?

Według założeń producenta Steam Controller ma być lepszym wyborem dla gier FPS niż pad Microsoftu i Sony. Odpowiednią precyzję mają zapewniać dwa wbudowane touchpady, których zadaniem jest między innymi zastąpienie myszki. Fani strzelanek dobrze wiedzą, że pad od Xboksa czy PlayStation nie sprawdza się zbyt dobrze, producenci gier często musieli stosować systemy, które pomagały wycelować w przeciwnika.

Prawy touchpad jest wygładzony, natomiast na lewym znajduje się krzyżak. Steam Controller posiada również analogową gałkę oraz cztery przyciski, te elementy wyglądająca bardzo podobnie do tego co znajdziemy w padzie od Xboksa. Kontroler oferuje również przyciski boczne, a także specjalny panel na spodzie, który obsłużymy środowym palcem lewej i prawej ręki.

Kontroler Valve nie tylko został oficjalnie zaprezentowany, ale również firma udostępniła go dziennikarzom do testów. Mogli oni sprawdzić Steam Controller w takich grach jak Counter-Strike: Global Offensive, czy The Talos Principle. W przypadku pierwszej produkcji kontroler został skonfigurowany w taki sposób, aby zastąpić klawiaturę (przyciski WSAD) i myszkę. Z pierwszych opinii można wywnioskować, że prawy touchpad może okazać się bardzo dobrą alternatywą dla myszki, ale należy się przyzwyczaić do nowego sposobu sterowania. Przyciski ABXY są niewielkie i umieszczone są blisko siebie, dla osób z dużymi kciukami mogą być za małe.

Steam Controller wygląda dość nietypowo, trudno teraz ocenić czy będzie leżał w dłoni równie dobrze jak chociażby pad od Xboksa One. Zaletą są spore możliwości konfiguracji, nie tylko możemy ustalić funkcjonalność danego przycisku, ale również możemy skonfigurować czułość i siłę drgań. Steam Controller pojawi się w listopadzie i będzie kosztował 50 dolarów, a więc podobnie do konkurencji od Microsoftu i Sony.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.