Musk i eksperci apelują do świata. Czy AI jest bezpieczne?

Musk i eksperci apelują do świata. Czy AI jest bezpieczne?30.03.2023 10:56
Elon Musk i dziennikarze
Źródło zdjęć: © New York Magazine

Elon Musk wraz z panelem ekspertów w dziedzinie sztucznej inteligencji i niektórymi dyrektorami branży technologicznej wystosowali list otwarty. Nawołują w nim do zaprzestania prac nad AI potężniejszą niż GPT-4 na co najmniej pół roku. Dlaczego?

Na początku marca OpenAI zaprezentowało czwartą wersję swojego modelu językowego, który wprawił świat w osłupienie. Wraz z końcem miesiąca, Elon Musk razem z grupą ekspertów i osobistości ze świata nowych technologii apeluje o spowolnienie kolejnych prac nad algorytmami sztucznej inteligencji. List otwarty napisany pod egidą Future of Life Institute, która jest organizacją non-profit wspieraną przez Muska, nawołuje o przynajmniej półroczną przerwę w rozwijaniu technologii AI. Ten czas ma służyć wprowadzeniu odpowiednich regulacji, pozwalającyh nam mieć pewność, że technologia ta jest bezpieczna.

Ostrożność, czy strach przed AI?

Elon Musk już wcześniej wypowiadał się z ostrożnością na temat sztucznej inteligencji, a na początku marca przyznał, że szybki rozwój AI go stresuje. Future of Life Institute, który zajmuje się badaniami dotyczącymi niebezpieczeństw i niewłaściwego wykorzystania nowych technologii, w 2015 roku otrzymał od niego 10 milionów dolarów na pracę nad bezpieczeństwem sztucznej inteligencji. Jego śladem poszły potem takie podmioty jak londyńska grupa Founders PledgeSilicon Valley Community Foundation. Pierwsza to inicjatywa charytatywna wspierana przez dużych przedsiębiorców, a druga jest fundacją społeczną działającą na terenie Doliny Krzemowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić kieszonkową klawiaturę Targus Folding Ergonomic Bluetooth Keyboard?

Mimo to zaangażowanie Muska w ograniczanie prac nad AI zostało skomentowane jako obłudne, gdyż aktywnie działał on, by umożliwić Tesli na wykorzystywanie sztucznej inteligencji jako autopilota w swoich elektrycznych samochodach. W efekcie firma musiała wycofać 362 tys. pojazdów celem aktualizacji oprogramowania. Opinię te wyraził profesor prawa cyfrowego i informacyjnego na Uniwersytecie Cornell - James Grimmelmann. Stwierdził on też, że zaproponowana w liście otwartym przerwa jest dobrym pomysłem, jednak nie została odpowiednio przedstawiona w dokumencie, który nie traktuje poważnie problemów regulacyjnych.

List podpisali prawdziwi giganci

Poza Elonem Muskiem, który jest dyrektorem generalnym Tesli, Twittera oraz firmy kosmicznej SpaceX, wśród popierających list można znaleźć kilka dużych i znaczących nazwisk. Najbardziej znanym, oprócz Muska sygnatariuszem jest współzałożyciel firmy Apple, Steve Wozniak. Poza nim możemy zobaczyć też wysokiej rangi uczonych uniwersyteckich, jak zdobywca nagrody Turinga - Yoshua Bengio (nazywany "ojcem chrzestnym AI") oraz Rachel Bronson, będąca prezesem Biuletynu Naukowców Atomowych, zarządzającego wskazaniami Zegara Zagłady (którego wskazówki niebezpiecznie zbliżają się do północy).

Wśród postulatów zawartych w liście jest półroczne zawieszenie wszelkich badań i szkolenia sieci neuronowych przez laboratoria AI na okres pół roku. W tym czasie ludzie mogą zająć się pracą na istniejących już modelach sztucznej inteligencji, z których najbardziej zaawansowanym jest obecnie GPT-4, by upewnić się, że korzystanie z nich jest bezpieczne. Konieczne jest też ujednolicenie regulacji dotyczących tej technologii, aby przygotować ludzkość na przyszłość, w której AI będzie już stale obecna.

Giganci AI na razie milczą

Open AI nie wydało na razie żadnego oświadczenia w tej sprawie listu, wśród sygnatariuszy brakuje też przedstawiciela firmy. Nie znajdziemy też podpisów kierownictwa firm Microsoft i Alphabet (właściciela Google), choć swoje poparcie okazali badacze z należącego do Alphabet Deep Mind. Milczenie to zwraca uwagę niektórych sygnatariuszy listu.

List nie jest doskonały, ale porusza ważne zagadnienie: musimy zwolnić, dopóki lepiej nie zrozumiemy konsekwencji. (...) Wielcy gracze coraz bardziej ukrywają to, co robią, co utrudnia społeczeństwu obronę przed wszelkimi szkodliwymi następstwami, jakie mogą z tego wyniknąć.

Powiedział Garry Marcus, profesor z New York University, który jest jedną z osób, które podpisały dokument. Wielki wyścig AI, w którym biorą udział przede wszystkim giganci technologiczni posiadający wystarczające środki, rozpędza się coraz bardziej, odkąd sygnał do startu dało OpenAI wraz ze swoim Chatem-GPT.

Mateusz Tomiczek, dziennikarz dobreprogramy.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.