Zrzuty ekranu w Vivaldim 1.7 – jak wykorzystać pełnię sporych możliwości

Dzisiejsza premiera nowej wersji przeglądarki Vivaldi przynosi ważną nowość w postaci wbudowanego narzędzia do przechwytywania ekranu. Jego możliwości są całkiem rozbudowane, przydatne może się okazać ich objaśnienie. Dzięki Vivaldiemu możemy bowiem odtąd nie tylko robić zrzuty stron, ale także ich fragmenty, zapisywać obrazkowe notatki, a nawet dzielić się treściami w mediach społecznościowych czy komunikatorach. Wszystko to oczywiście bez konieczności opuszczania okna przeglądarki.

Z narzędzia do robienia zrzutów ekranu można w Vivaldim korzystać na trzy sposoby. Najbardziej oczywistym jest przycisk umieszony na pasku stanu. Po jego kliknięciu otrzymujemy menu podzielone na dwie kategorie: zrzucanie całej strony lub obszaru. Wybrać możemy także format pliku wyjściowego: do wyboru mamy JPG lub PNG.

W pierwszym przypadku, po naciśnięciu przycisku Przechwyć stronę, plik zostanie zapisany do domyślnego folderu, który zostanie wyświetlony. Nie powinny być zaskoczeniem duże rozmiary pliku: po przechwyceniu strony, Vivaldi zrzuca całą jej wysokość, maksymalnie do 30 tys. pikseli, nie zaś tylko część widoczną na ekranie.

Nie ma jednak konieczności zapisywania obrazków na dysku. Znacznie wygodniejsze może być przechwycenie całości lub obszaru strony do schowka. Dzięki temu możemy bowiem podzielić się obrazkami np. w mediach społecznościowych.

Po zaznaczeniu opcji Kopiuj do schowka wyświetlone zostanie odpowiednie powiadomienie. Wówczas wystarczy wkleić zapisany w pamięci zrzut np. do pola wprowadzania wiadomości w Messengerze, czy na Facebooku lub Twitterze i opublikować zrzut.

Przycisk na pasku stanu nie jest jednak konieczny, aby korzystać z przechwytywania ekranu. Nie brakuje przecież użytkowników, którzy w ogóle wyłączają wyświetlanie tego elementu. Dla nich przygotowano możliwość przechwytywania za pomocą wiersza poleceń. Wystarczy wcisnąć F2 i w wyświetlone pole wpisać przechwyć i wybrać odpowiednią pozycję.

Ponadto narzędzie do zrzucania ekranu można aktywować także skrótami klawiszowymi. Te jednak najpierw trzeba zdefiniować. By to zrobić, wystarczy się udać do ustawień przeglądarki, gdzie najlepiej w wyszukiwarce wpisać frazę przechwyć. Wówczas będzie można bowiem zdefiniować skróty zarówno dla zrzucania całych stron, jak i obszarów, do pliku lub do schowka.

Osobną kwestię stanowi integracja przechwytywania ekranu z panelem notatek. Więcej na temat paneli w Vivaldim pisaliśmy w osobnym poradniku. Po utworzeniu notatki możemy odtąd dodać nie tylko zrzut całej strony, dzięki przyciskowi z ikoną aparatu, ale także obszary, dzięki przyciskowi obok.

Zrzut zostanie zapisany w domyślnym folderu na dysku komputera, jego miniatura będzie także widoczna u dołu samej notatki, zaś pole Adres zostanie automatycznie uzupełnione URL-em strony, która była przechwytywana. Dołączone do notatek zrzuty można także obejrzeć w oryginalnym rozmiarze w samej przeglądarce, po dwukrotnym kliknięciu na miniaturę.