Anonimowi bronią Wikileaks - atak DDoS na PayPal i PostFinance

Wojciech Cybulski

09.12.2010 10:43, aktual.: 10.12.2010 16:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Hakerzy skupieni wokół serwisu 4chan przeprowadzili atak na instytucje, których działania utrudniają funkcjonowanie demaskatorskiego serwisu Wikileaks - w wyniku akcji Anonimowym udało się między innymi zablokować stronę internetową szwajcarskiego banku PostFinance.

Działania Anonimowych są formą protestu wobec postawy wielu instytucji, które zrezygnowały ze świadczenia usług serwisowi Wikileaks po tym, jak opublikował on duży zbiór tajnych materiałów amerykańskiej dyplomacji. Warto zauważyć, że działania te nie miały często żadnej podstawy prawnej, gdyż kwestią przecieku nie zajął się jeszcze żaden sąd. Przypomnijmy, na wypowiedzenie umowy zawartej z Wikileaks zdecydował się PayPal, przy pomocy którego serwis zbierał darowizny od sponsorów. Podobne kroki podjął szwajcarski bank PostFinance blokując konto należące do szefa Wikileaks, Juliana Assange. Anonimowi przypuścili na te i kilka innych instytucji atak Distributed Denial of Service. Ze zmasowanym atakiem hakerów 4chana nie poradziły sobie serwery PostFinance - przez dłuższy czas strona internetowa banku była niedostępna. Podobny los spotkał stronę szwajcarskiej prokuratury i blog PayPala, jednak system obsługujący transakcje oparł się Anonimowym.

Zaatakowane firmy zaprzeczyły, jakoby ich działania były inspirowane przez amerykański rząd. PayPal jak i PostFinance zgodnie twierdzą, że zerwanie współpracy z Wikileaks jest wynikiem naruszenia wewnętrznych regulaminów. Społeczność internetowa jest najwyraźniej innego zdania, zaś hakerzy 4chana planują już kolejne akcje wymierzone w krytyków Wikileaks.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl