Apple śledzi każdy twój ruch. Niepokojące odkrycie

Apple śledzi każdy twój ruch. Niepokojące odkrycie

Apple nie dba o prywatność?
Apple nie dba o prywatność?
09.11.2022 15:28

Firmy technologiczne często mówią o zapewnianiu prywatności użytkowników. Ich działania niekoniecznie jednak idą w parze z deklaracjami. Najnowsze odkrycie dotyczące działań Apple jest tego dobitnym przykładem.

Wielu internatów stara się dbać o prywatność w sieci, ale w obecnych czasach jest to zadanie niełatwe, czasem wręcz niemożliwe. Taka sytuacja dotyczy między innymi użytkowników urządzeń marki Apple, których ruchy były śledzone niezależnie od ustawień prywatności w smartfonach.

Na koncie twitterowym Mysk opublikowano interesujące nagranie, które prezentuje niepokojącą sytuację związaną z aplikacją App Store. Według przekazanych przez prowadzących konto programistów informacji, dane na temat każdego dotknięcia ekranu podczas korzystania ze sklepu z aplikacjami trafiały do firmy Apple. Zaprezentowany przykład dotyczy systemu iOS w wersji 14.6, wydanego w maju 2021 r.

Jak czytamy w serwisie 9to5mac.com, w tej chwili nie ma żadnego oficjalnego wyjaśnienia tego, do czego rzeczone dane są potrzebne firmie Apple, ani dlaczego są one gromadzone. Jak sugerują autorzy tekstu, istnieje prawdopodobieństwo, że App Store nadal gromadzi te dane w nowszych wersjach systemu.

Gromadzenie danych przez Apple może mieć związek z nowym systemem reklam w App Store, z którego mogą korzystać deweloperzy. Obecnie promowanie aplikacji może odbywać się nie tylko w wyszukiwarce w App Store, ale także w wybranych kartach w sklepie.

Śledzenie ruchów użytkownika podczas korzystania z App Store odbywa się niezależnie od ustawień prywatności i korzystania ze spersonalizowanych reklam. To zdecydowanie niepokojący ruch ze strony Apple.

Warto przypomnieć, że w maju 2021 r. Apple zmieniło zasady prywatności, na czym bardzo mocno ucierpiał między innymi Facebook. Gigant z Cupertino umożliwił wówczas blokowanie śledzenia aktywności użytkowników iPhone'ów przez twórców aplikacji. Jak widać, możliwe, że nie dotyczyło to samego Apple'a.

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)