ASUS wprowadza do sprzedaży nowe laptopy z serii VivoBook. Wzornictwo może się podobać
Do sprzedaży w Polsce trafiają nowe laptopy firmy ASUS, a tym razem producent chce zainteresować kupujących kolejnymi przedstawicielami w ramach serii VivoBook. Do sklepów trafiają modele S14 (S430) z ekranem o przekątnej 14" oraz S15 (S530) z 15,6-calowym wyświetlaczem, które na pierwszy rzut oka w nowym wydaniu charakteryzują się przede wszystkim ciekawymi obudowami. Producent zdecydował się odejść od oferowania wyłącznie tradycyjnych kolorów, dlatego w ofercie można znaleźć także modele z obudowami w odważniejszej kolorystyce.
Kolory to jednak nie wszystko, co odznacza te modele na tle konkurencji. Inne cechy szczególne to ekran nazywany przez producenta NanoEdge oraz specyficzny zawias ErgoLift. W przypadku wyświetlacza chodzi po prostu o zminimalizowanie grubości ramek, dzięki czemu w tym przypadku ekran wypełnia 84 proc. powierzchni klapy. Takie rozwiązanie po raz pierwszy pojawiło się w modelu S13, którego mieliśmy już okazję testować. Wspomniany zawias to natomiast znana z innych modeli firmy ASUS konstrukcja, która unosi nieco tył obudowy po rozłożeniu. W teorii takie rozwiązanie ma pomagać w wentylacji, a przy okazji ułatwiać pisanie, dzięki zmianie kąta nachylenia klawiatury.
VivoBooki S14 oraz S15 w maksymalnej konfiguracji mogą być wyposażone w ósmej generacji procesor Intel Core i7-8565U, 8 GB pamięci operacyjnej (DDR4 2400 MHz) oraz kartę graficzną GeForce MX150. Użytkowników, którym zależy na szybkim połączeniu z internetem z pewnością ucieszy zastosowanie dwuzakresowej karty Wi-Fi, której maksymalna szybkość ma sięgać 867 Mb/s. Inne ciekawe elementy wyposażenia to opcjonalny zintegrowany z czytnikiem linii papilarnych gładzik, a w modelu S15 – pełnowymiarowa klawiatura z częścią numeryczną. Jak wynika z informacji prasowej, w modelu S15 zależnie od konfiguracji można znaleźć jeden z dwóch wyświetlaczy: o rozdzielczości 1366×768 pikseli lub FullHD (1920×1080 px).
ASUS podaje, że komputery wyposażone są w akumulator, który pozwoli na cały dzień pracy, ale na tę chwilę nie precyzuje tej informacji. Dodatkowym atutem jest natomiast szybkie ładowanie, dzięki któremu 60 proc. naładowania można osiągnąć po niespełna 50 minutach od podłączenia zasilacza do gniazdka. Pierwsze komputery zaczynają się już pojawiać w sklepach. Za VivoBooka S14 z procesorem Intel Core i5-8250U, 8 GB pamięci i dyskiem SSD 256 GB trzeba zapłacić niespełna 3 tysięcy złotych. Co ciekawe, większy model z analogiczną konfiguracją procesora, pamięci i dysku można znaleźć dokładnie za tę samą cenę.
