Awaria Cloudflare. Nie działa "pół internetu"
Trwa awaria usług Cloudflare, na których opiera się działanie wielu najpopularniejszych stron internetowych. Dostawca jest już świadomy problemu, ale nie zmienia to faktu, że do czasu usunięcia usterki użytkownicy muszą uzbroić się w cierpliwość.
Przed godziną 10:00 w piątek, 5 grudnia, wystąpiła kolejna globalna awaria systemów Cloudflare w ostatnim czasie. Dla użytkowników oznacza to w praktyce trudności z obsługą wielu stron internetowych. Nie działa między innymi LinkedIn czy popularny edytor grafiki online Canva. Serwisy po prostu zgłaszają błąd 500.
Zgodnie z oficjalną informacją, użytkownicy mogą doświadczać problemów zarówno związanych obsługą samego Cloudflare, jak i w kontekście wykorzystywanych API. Na tę chwilę nie podano, jak długo mogą potrwać utrudnienia, ale użytkownicy mogą być pewni, że sprawa jest analizowana i zapewne w niedalekiej przyszłości pojawi się rozwiązanie.
Niniejsza awaria Cloudflare jest kolejną tego rodzaju w ostatnim czasie. Poprzednia tego typu usterka miała miejsce w drugiej połowie ubiegłego miesiąca i sparaliżowała działanie wielu stron internetowych na kilka godzin. Niestety z uwagi na bazowanie wielu stron na wielkich dostawcach usług sieciowych, tego rodzaju awarie automatycznie przeradzają się w usterki szerokie w skutkach i dotkliwe dla wielu użytkowników.
Będziemy śledzić ten temat na bieżąco i aktualizować niniejszy tekst, gdy tylko wyjdą na jaw nowe fakty. Do czasu rozwiązania problemu po stronie Cloudflare, użytkownicy serwisów dotkniętych problemem muszą po prostu uzbroić się w cierpliwość.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl
