Linux na nadgarstku: AsteroidOS ma nam oddać kontrolę nad smartzegarkami
Mimo całkiem zasadnej krytyki, smartzegarki zdołały znaleźćswoje miejsce na rynku, a nowe modele, coraz ładniejsze isprawniejsze, zaczynają odbierać klientów producentom zegarkówtradycyjnych. Wciąż jednak to „smart” w nazwie kategoriisprzętu wydaje się na wyrost – nawet urządzenia z systememAndroid Wear nie są uniwersalnymi platformami komputerowymi. A gdybyzainstalować na nich jakiś ciekawszy system operacyjny? Zapraszamydo zapoznania się z AsteroidOS-em, całkowicie otwartym systemem,który będzie można zainstalować na smartzegarkach największychproducentów.
AsteroidOS jest wolnym i otwartym systemem dla smartzegarków,inspirowanym takimi projektami dla smartfonów jak Sailfish, webOSczy Ubuntu Touch. Tu też sięgnięto po bibliotekę libhybris,będącą warstwa kompatybilności, dzięki której obok siebie możnaużywać linuksowego i androidowego oprogramowania, w tymzamkniętych, własnościowych sterowników. Do tego dochodziOpenEmbedded, będący kompletnym środowiskiem kompilowaniaaplikacji na wbudowanego Linuksa oraz Qt5, jedna z najlepszychplatform software'owych do budowania oprogramowania z wizualnyminterfejsem.
W ten sposób dostajemy możliwość uruchomienia na smartzegarkukompletnego linuksowego systemu, któremu będzie można zaufać, żenas nie podsłuchuje. Deweloperzy AsteroidOS-a podkreślają zresztą,że dla urządzeń ubieralnych prywatność jest szczególnie ważna,tak samo, jak sprawowanie nad nimi pełnej kontroli. Modularnośćtego systemu pozwoli zaś dostosować go do bardzo różnychscenariuszy, uruchamianie na nim dowolnego oprogramowania.
Póki co AsteroidOS działa wyłącznie na LG G Watch, ale wplanach jest przeniesienie go na liczne inne smartzegarki, w tym Motorola Moto 360, Samsung Gear Live, Sony Smartwatch 3 i AsusZenWatch. Do zrobienia jest jeszcze bardzo dużo, ale społecznośćpomysłem się zainteresowała, i sądząc po aktywności naGitHubie, raczej nie będzie to kolejny porzucony projekt.
Z dokumentacją nowego systemu możecie zapoznać się na jegowiki, warto też zapoznać się z całkiem zdroworozsądkowymzbioremwytycznych dotyczących projektowania interfejsów. Być możegdyby producenci urządzeń ubieralnych też go przeczytali, ichwłasne oprogramowanie byłoby znacznie lepsze – gdyż jakzauważają autorzy, przez większość czasu użytkownik nie chcespędzić więcej niż 5 sekund patrząc na ekran smartzegarka.
