Microsoft chce wiedzieć więcej. Ciężkie czasy dla uczestników Windows Insider

Microsoft chce wiedzieć więcej. Ciężkie czasy dla uczestników Windows Insider

29.02.2016 12:07

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Źródłami większości informacji o najnowszym systemie Microsoftu, jeszcze przed jego premierą, byli uczestnicy programu Windows Insider. Dotyczy to zarówno wersji oprogramowania przeznaczonej na pecety, jak i wariantu mobilnego. Okazuje się jednak, że nie wszyscy biorący udział w programie są skorzy do raportowania swoich uwag dotyczących korzystania z systemu. Microsoft postanowił zatem działać. I to w sposób pozbawiony ceregieli.

Program Windows Insider został uruchomiony pod koniec 2014 roku i umożliwiał ochotnikom dostęp do kolejnych kompilacji oprogramowania Microsoftu przed ich oficjalną premierą. Oczywiście uczestnicy mieli współpracować z Microsoftem poprzez regularne składanie raportów zawierających informację zwrotną o błędach, spostrzeżeniach, itp. Jednocześnie Microsoft nie wykształcił w zasadzie żadnych narzędzi, które pozwalałaby na egzekwowanie czy wymuszanie raportów. Do teraz. Poinformował o tym Gabe Aul, odpowiedzialny za program Windows Insider:

Otrzymywanie informacji zwrotnej jest integralną częścią programu Windows Insider. Po każdej aktualizacji, Windows często prosi o raport. Odpowiedzi na zawarte tam pytania są wykorzystywane przez naszych inżynierów do zrozumienia, jak Insiderzy postrzegają konkretne zmiany i kompilacje.

Tyle odnośnie motywacji. A środki? Od kompilacji oznaczonej numerem 14271, czyli najnowszej wersji Windowsa 10 przeznaczonej dla uczestników programu Windows Insider, Microsoft zmienia podejście do przypomnień o raportowaniu. Dotychczas w panelu sterowania systemu możliwe było ustawienie różnych częstotliwości wyświetlania komunikatów o informacji zwrotnej: codziennie, co tydzień lub… nigdy.

W nowej wersji systemu wyłączono te możliwości i zastąpiono je ustawieniem automatyczne (rekomendowane). Okazuje się jednak, że nie tylko „rekomendowane”. Zablokowana została jakakolwiek możliwość zmiany, a użytkownikom, którym taki stan rzeczy nie odpowiada, Gabe Aul zaleca instalację wcześniejszych kompilacji.

Oznacza to, że Insiderzy będą otrzymywali przypomnienia o raporcie dla Microsoftu zgodnie z harmonogramem ustalonym przez samą firmę. Jak często? Tego jeszcze nie wiadomo, choć można zakładać, że celem Microsoftu jest przede wszystkim zaangażowanie uczestników programu Windows Insider w prace nad doskonaleniem Windowsa. Pozostaje tylko pytanie: czy odgórne ustalenie tego, jak często pojawiają się komunikaty sprawi, że zwiększy się liczba raportów, czy też raczej zmniejszy liczba Insiderów?

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (84)
Zobacz także