MPlayer 1.1 wydany po prawie 10 latach
MPlayer 1.1 rodził się w bólach od 2003 roku. Wieloplatformowy odtwarzacz multimedialny o ogromnych możliwościach przez 10 lat tkwił w wersjach 1.0pre i 1.0rc, aż deweloperzy postanowili ominąć wydanie stabilne 1.0 i od razu przeskoczyli do stabilnej 1.1.
Na liście zmian rewolucji nie ma. MPlayer 1.1 został przystosowany do pracy z najnowszym wydaniem FFmpeg 0.11.x, dzięki czemu zyskał możliwość odtwarzania materiałów z płyt Blu-ray i zapisanych w formatach Apple ProRes, bezstratnym WMA i bezstratnym RealAudio. Program już nie korzysta z bibliotek mp3lib i libfaad2 — zamiast tego do operacji na plikach w formatach MP3 i AAC wykorzystuje FFmpeg. Ponadto MPlayer 1.1 posiada zalążki wsparcia dla OpenGL ES na potrzeby systemów wbudowanych i lepiej radzi sobie z problemami z siecią i zerwanymi połączeniami podczas odtwarzania. Na liście nowości znalazły się również kolejne obsługiwane formaty napisów, głównie na potrzeby Blu-ray i napisów emitowanych w telewizji cyfrowej.
Sam MPlayer na systemie Windows nie jest szczególnie popularny, ale bazuje na nim kilka innych odtwarzaczy, na przykład SMPlayer, który jest polecanym dla użytkowników okienek odtwarzaczem i niebawem zostanie zaktualizowany do pracy z najnowszym silnikiem. Użytkownicy Linuksa lada dzień znajdą nową wersję MPlayera w repozytoriach, zaś posiadacze Maków niedługo będą mogli pobrać nową wersję MPlayera OS X Extended. Kod źródłowy można pobrać ze strony projektu.