Nie zdążysz sięgnąć po telefon? Możesz nosić aparat Clip 2

Smartfony przyzwyczaiły nas do tego, że zawsze mamy przy sobie aparat fotograficzny i teoretycznie w dowolnym momencie możemy zrobić zdjęcie. Teoretycznie, bo wydobycie telefonu i uruchomienie odpowiedniej aplikacji zajmuje tyle czasu, że cenna chwila umyka. Pozostaje tylko wspomnienie, a wspomnienia kiepsko prezentują się na Facebooku.

W takich chwilach warto sięgnąć po ubieralny aparat Clip 2. Można go zamówić w przedsprzedaży, zostanie dostarczony niestety dopiero po wakacjach.

[vimeo=http://vimeo.com/115288936]Clip 2 to ulepszona i droższa wersja urządzenia Clip. Konstrukcja jest bardzo podobna – w malutkiej obudowie mieści się przenośny aparat, pamięć i akumulator. Aparat został wyposażony w matrycę 8 MP i obiektyw f/2,2 o kącie widzenia 86°. Obrazy zapisywane są w formacie JPEG i rozmiarze 3264×2448 pikseli ze współrzędnymi GPS zapisanymi w metadanych. Wbudowana pamięć ma pojemność 8 GB. Akumulator o pojemności 315 mAh ma pozwolić na 30 godzin nieprzerwanego rejestrowania zdjęć. Ponadto znalazł się tu GPS, akcelerometr, kompas i żyroskop. Całość ma wymiary 36×36×12 mm i waży zaledwie 28 gramów. Aparat można schować w pudełku po zapałkach.

Clip 2 jest ponadto wodoodporny, a standardowy klips można wymienić. Dostępne będą między innymi montaże pozwalające umieścić Clip 2 na statywie.

Dzięki różnym montażom można go nosić na ubraniu, przymocować do obroży pupila, plecaka czy roweru. Co ważne, rejestrowanie zdjęć nie wymaga zaangażowania użytkownika – aparat sam zapisuje 2 zdjęcia w ciągu dwóch minut. Noszący ma więc wolne ręce i nie musi zaprzątać sobie głowy uchwyceniem chwili, a zamiast tego może w pełni się nią cieszyć. Przeglądanie zdjęć i wrzucanie ich na Facebooka może przecież poczekać.

Wersja 2 kamerki została wyposażona w moduły WiFi i Bluetooth, dzięki czemu możliwe jest wysyłanie zdjęć do chmury Narrative i przeglądanie ich w aplikacjach mobilnych bądź na desktopie. Warto skorzystać z tej opcji, gdyż zdjęcia zostaną tam automatycznie posortowane w wydarzenia i zostaną wybrane najlepsze ujęcia, ale nie jest to obowiązkowe – można po prostu kopiować zdjęcia na swój komputer. Łączność ze smartfonem pozwala również kontrolować aparat zdalnie.

Cena aparatu nie jest niestety przystępna – za 229 euro brutto, bo tyle kosztuje w Unii Europejskiej, można przecież mieć niezły smartfon. Warto więc przemyśleć zakup. Przykładowe zdjęcia można znaleźć w galerii.