Prezes UKE o 5G: "warto z aukcją poczekać jeszcze kilka tygodni"

Prezes UKE o 5G: "warto z aukcją poczekać jeszcze kilka tygodni"

fot. UKE
fot. UKE
Arkadiusz Stando
11.02.2021 15:55

W ubiegłym roku sprawa aukcji na częstotliwości 5G nagle została wstrzymana, wraz z dymisją ówczesnego prezesa UKE. Do dziś w tej kwestii niewiele się zmieniło. Nowy wpis na blogu urzędu daje nam delikatny zarys aktualnej sytuacji.

Obecnym prezesem UKE jest Jacek Oko. 11 lutego opublikował na stronie urzędu ukazał się jego nowy wpis, w którym tłumaczy, dlaczego tzw. "aukcje 5G" nadal się nie odbyły. Prezes UKE twierdzi, że zorganizowanie i przeprowadzenie ich nie jest tak proste, jak może nam się wydawać. Odnosząc się do zainteresowania wśród operatorów, dziennikarzy a także klientów sieci komórkowych pisze, że ten dość żywy temat "Równie istotne dyskusje wywołuje po stronie Urzędu i całej administracji państwowej, co jest powodem tego, że sam proces ciągle jeszcze nie wystartował".

Zanim UKE przystąpi do otwarcia aukcji pozwoleń na korzystanie z częstotliwości 3480-3800 MHz, musi znaleźć odpowiedź na wiele pytań. Jacek Oko zwraca uwagę nie tylko na to, w jaki sposób należy przydzielić te upoważnienia, ale też jakie usługi będą na nich świadczone i co powinno zrobić państwo, aby ich ceny oraz bezpieczeństwo były na odpowiednim poziomie.

Prezes UKE zauważa, że na większość z zadawanych przez UKE pytań są już odpowiedzi i wkrótce trafią one do opinii publicznej. Warunki poprzednich aukcji powstawały w zupełnie innej rzeczywistości. Z tego względu podczas pandemii zawieszono je do odwołania. To z kolei sprawiło, że życie ludzi jest bardziej uzależnione od dostępu do sieci i przełożyło się na jej ogromne obciążenie. Doświadczenia zdobyte w czasie pandemii będą teraz szerzej brane pod uwagę.

We wpisie Jacka Oko nie padają żadne konkrety na temat terminu "aukcji 5G". Wcześniej ich termin ustalono na 27 sierpnia. Brak nowych informacji, a jedynie mowa o wyzwaniach i kolejnych pytaniach dotyczących 5G sugeruje, że termin może zostać znów przełożony. Prawdopodobnie ze względu na dwa inne akty prawne, nad którymi pracuje rząd. Chodzi o nowe prawo komunikacji elektronicznej i ustawę o krajowym systemie bezpieczeństwa.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)