„Automagiczne” wyostrzanie zdjęć w Photoshopie tylko dla użytkowników chmury Adobe?

„Automagiczne” wyostrzanie zdjęć w Photoshopie tylko dla użytkowników chmury Adobe?

22.04.2013 10:55

Teraz już chyba wiemy, jaki jest faktyczny powód zmiany politykiAdobe w kwestii sprzedaży oprogramowania. W zeszłym miesiącudystrybutorzy poinformowali,że ci, którzy chcą nabyć pudełkowe wersje narzędzi z pakietuCreative Suite, będą się musieli pospieszyć – w przyszłościbędą one dostępne już tylko online. Oczywiście nie znaczyło to,że jesteśmy skazani na dzierżawę Photoshopa, kupiona onlinewersja jest dożywotnio nasza, tyle że bez fizycznego nośnika.Adobe jednak wyraźnie stara się zniechęcić użytkowników dotakiego zakupu, o wiele korzystniejsze ma być przejście nasubskrypcję chmury Creative Cloud, dającej nie tylko prawo dokorzystania z całego pakietu narzędzi, ale też dodatkowe usługionline.Jednak nie tylko cena ma być argumentem na rzecz przejścia domodelu, który za Microsoftem należałoby nazwać S+S(Software+Services). Dostępne z chmury narzędzia Adobe mogą byćlepsze od tych, które można dostać na własność. Widać to poprzygotowywanej dla Photoshopa funkcjonalności, która ma szansęstać się rewolucją w reporterskiej fotografii.Nie znamy fotografów, którym nigdy nie zdarzyło się zrobićnieostrego zdjęcia. Nie zawsze, nie wszędzie możemy się ustawićz trójnogiem i zdalnym pilotem, niejednokrotnie zdjęcia robi się„z ręki”, stosując snajperskie techniki synchronizacji oddechuz naciśnięciem spustu migawki. Bywa że zawodzą – i uzyskujemyzdjęcie rozmyte. Gdy to fotografia portretowa, studyjna – półbiedy, zdjęcie można powtórzyć. Ale dla fotografii reporterskiejto katastrofa.[img=adobe]Dwa lata temu, podczas konferencji Adobe Max 2011, producentPhotoshopa pokazał zadziwiającą technologię, pozwalającą naprzywracanie ostrości rozmytym zdjęciom. Wzbudziła ona ogromnezainteresowanie, więc gdy ogłoszono, że nie uda się jejwprowadzić na czas do Photoshopa CS6, wiele osób byłorozczarowanych. Co prawda na rynku istnieje trochę wtyczek, któremogą przydać się w naprawianiu nieostrych zdjęć, ale jest tomozolna praca, daleka od „automagicznego” filtru,zademonstrowanego przez Adobe.Wygląda na to, że w końcu prace udało się ukończyć. Kolejnedemo wyostrzającego filtra ma zostać pokazane podczas tegorocznejkonferencji Adobe MAX (4-8 maja). Zapowiedź możecie zobaczyć naponiższym wideo:[yt=http://www.youtube.com/watch?v=stUD-DRhTZg]Czekać więc do wydania Creative Studio 7? Niekoniecznie.Jesienią zeszłego roku szef Adobe, Shantanu Narayen, wspomniał opracach nad nowym cudem w Photoshopie, mówiąc: możesz wziąćcałkowicie nieostre zdjęcie, a to przeanalizuje ruch aparatu i nabazie tego wyostrzy obraz, w tym nieostry tekst. Coraz więcej takichrzeczy będzie dostępnych jako usługa w chmurze – i tylko jakousługa w chmurze.Z perspektywy producentówoprogramowania, dzierżawienie jest znacznie wygodniejszym modelembiznesowym, niż sprzedaż „pudełkowa” – rozwiązuje problempłynności finansowej i w praktyce likwiduje piractwo. Nie dziwiwięc nas to, że klienci korzystający z chmury Adobe'a mielibydostać lepsze zabawki, niż ci staromodni, którzy oprogramowaniechcą „posiadać”. Nieco ponad90 euro miesięcznie za członkostwo to nie jest wiele dlaprofesjonalisty, używającego Creative Studio jako podstawowegonarzędzia pracy – ale prawdopodobnie stanie się barierą nie doprzeskoczenia dla tych wszystkich, którzy z Photoshopa i pokrewnychnarzędzi korzystali czysto amatorsko, nierzadko niezgodnie zwarunkami licencji.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)