Edge to nowa przeglądarka Microsoftu, która zadebiutowała wraz z systemem Windows 10. Obecnie jej funkcjonalność jest w porównaniu do konkurencji znacznie ograniczona, niemniej korporacja intensywnie pracuje nad zmianą tej sytuacji. Najprawdopodobniej w nowej wersji testowej systemu zobaczymy funkcję podglądu innych kart, która ułatwi nawigowanie.
Do informacji związanych z takimi zmianami dotarł portal WinBeta. Jak na razie należy traktować je jako niepotwierdzone, acz wysoce prawdopodobne – wszystko za sprawą tego, iż zrzuty obrazujące nową funkcję wyciekły z prezentacji jednego z pracowników Microsoftu. Podgląd kart miały działać tak, jak w niektórych innych przeglądarkach (np. klasycznej Operze). Wystarczy, że użytkownik najedzie kursorem na inną kartę niż aktualnie przeglądana strona, aby Edge wyświetliło jej podgląd. Jak na razie nie wiadomo, czy podgląd będzie aktywnie zmieniał się w zależności od tego, co znajduje się na stronie.
Opcja taka nikogo dziwić nie powinna: choć konkurencja w postaci nowej Opery, Chrome i Firefoksa obecnie jej nie posiada, możliwe jest w ich przypadku zainstalowanie dodatków, które to umożliwiają. Rozszerzenia to natomiast kolejny element, na który czekają użytkownicy Edge. Zmiany powinny pojawić się wraz z nowymi wydaniami testowymi Windows 10, najszybszy dostęp do nich będą więc mieli uczestnicy programu Insider. Pozostali muszą zaczekać do listopada, przewidywanego terminu wydania nowej dużej wersji aktualizacyjnej dla najnowszego systemu.
