Microsoft przymierza się do wykorzystania porażki systemu webOS do własnych celów. Firma z Redmond podjęła próbę przeciągnięcia programistów piszących dotąd dla webOS na swoją stronę.
Natychmiast po ogłoszeniu przez HP wycofania z rynku urządzeń z systemem webOS Brandon Watson — dyrektor odpowiedzialny za jakość platform programistycznych — rozpoczął akcję mającą zachęcić programistów tworzących dla webOS do przesiadki na Windows Phone. Uczestnicy programu otrzymają za darmo telefony z Windows Phone, narzędzia programistyczne i będą mogli wziąć udział w szkoleniach.
Zainteresowani programiści powinni skontaktować się z Watsonem drogą mailową. Watson skontaktuje zainteresowanych z którymś z członków zespołu pracującego nad Windows Phone, który będzie osobistym mentorem programistów.
Jednak biorąc pod uwagę, że webOS nie cieszył się zainteresowaniem twórców oprogramowania, nie zanosi się na sukces pomysłu Watsona. W momencie premiery TouchPada aplikacji dla webOS było niewiele ponad 6 tysięcy, z czego tylko 300 zoptymalizowanych dla dużego ekranu, jaki ma tablet. Dla porównania w App Store znajduje się ponad 425 tysięcy aplikacji. Z oferty Microsoftu skorzystało już (albo zaledwie) 500 programistów.
