Samsung domaga się dostępu do iPada 3 i iPhone'a 5

Samsung domaga się dostępu do iPada 3 i iPhone'a 5

30.05.2011 12:07

Od początku było wiadomo, ze przepychanki sądowe firm Apple i Samsung będą dobrą rozrywką dla gawiedzi. Potwierdzają to wydarzenia z ostatnich dni — za sprawą Samsunga spór wkroczył na kolejny poziom absurdu.

Zacznijmy od początku. Apple pozwał Samsunga o kopiowanie iPhone'ów i iPadów, a kilka dni później Koreańczycy odpowiedzieli pozwem na pozew. W zeszłym tygodniu do sądu trafił wniosek firmy Apple o przyśpieszenie zbierania dowodów w sprawie. W efekcie sędzia Lucy Koh z sądu Federalnego w San José zagwarantowała prawnikom wynajętym przez firmę z Cupertino dostęp do urządzeń i opakowań Samsunga. Dostęp do prototypów Samsunga jest niezbędny do oceny, czy powinny one być wymienione w pozwie. Jeśli prawdopodobieństwo wygranej Apple'a będzie wystarczająco wysokie, umożliwi to firmie z Cupertino ubieganie się o zakaz sprzedaży najnowszych urządzeń koreańskiego producenta. Ten krok może świadczyć o pewnym takcie prawników Apple'a, którzy przecież mogli złożyć wniosek o zatrzymanie sprzedaży podejrzanych produktów bez dochodzenia, a w niektórych przypadkach nawet na podstawie oględzin urządzenia leżącego na półce sklepowej.

I tym razem nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Koreańczyków — prawnicy Samsunga domagają się dostępu do prototypów iPhone'a 5 i iPada 3. Wniosek został zbudowany wokół zasady, że przezorny zawsze ubezpieczony. Dostęp do kolejnych generacji telefonów i tabletów konkurenta ma pomóc Samsungowi odeprzeć przyszłe oskarżenia o plagiatowanie urządzeń, a prawdopodobnie łudząco podobne do urządzeń Apple'a Droid Charge i Galaxy Tab 10.1 pojawią się na rynku w tym samym czasie. Prawnicy Samsunga chcą dokładnie zbadać podobieństwa między urządzeniami obu firm i przygotować się do potencjalnych dalszych czynności prawnych ze strony Apple'a. Sąd przychylił się do prośby Apple'a, gdyż urządzenia Samsunga zostały już zapowiedziane, a niektóre z nich są już na rynku. Jednak prototypy w Cupertino są pilnie strzeżone i Samsung nie ma szans na ich oglądanie.

Prawnicy Samsunga uważają, że Apple może złożyć wniosek o zablokowanie sprzedaży niektórych urządzeń koreańskiego producenta. Być może będzie to miało miejsce po wydaniu kolejnych generacji iPada i iPhone'a, nad którymi prawdopodobnie firma Apple teraz pracuje. Ale ani sąd, ani Samsung nie mają potrzeby oglądania niezapowiedzianych produktów firmy Apple. Pozew dotyczy obecnych już na rynku produktów z jabłkiem i obecnych lub zapowiedzianych urządzeń z Korei. Jednak Koreańczycy najwyraźniej żyją według zasady „oko za oko” i z godnym podziwu uporem będą uprzykrzać życie prawnikom Apple'a. A nawet gdyby się okazało, że urządzenia Samsugna są łudząco podobne do iPada 3, czy uniknięcie kolejnego procesu będzie wystarczającym bodźcem do zmiany projektu kolejnego Galaxy Taba?

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (78)