Nie będzie Monada Strona główna Aktualności08.08.2005 12:33 Udostępnij: O autorze Kamil Cybulski Microsoft ogłosił wczoraj, że Monad - nowe narzędzie do kodowania, które obrały sobie za cel wirusy - nie będzie częścią mającego się niebawem ukazać systemu Windows Vista. Jak twierdzi przedstawiciel Microsoftu, linia poleceń będzie natomiast częścią kolejnego systemu, obsługującego serwery. System ten, nazwany roboczo Longhorn Server, ukaże się w 2007. Stephen Toulouse, program manager w dziale bezpieczeństwa Microsoft - Ostateczne wersja Windows Vista nie będzie zawierała Monada. W związku z tym, potencjalne wirusy nie stanowią dla Visty zagrożenia. Oświadczenia Microsoftu są odpowiedzią na publikację w sieci pięciu złośliwych kodów, wykorzystujących luki w Monadzie. Monad miał być początkowo częścią Visty. W związku z tym złośliwe kody zostały szybko okrzyknięte pierwszymi wirusami dla Windows Vista. Oświadczenie Microsoftu jasno precyzuje, że wirusy atakujące Monada nie zagrożą ostatecznej wersji nowego systemu operacyjnego. Stephen Toulouse nie wyjaśnił, dlaczego Monad nie będzie częścią Visty. Powiedział jednak, że nowy wiersz poleceń ma być używany w Windowsach przez najbliższe trzy do pięciu lat. Monad, znany też jako MSH, miał zastąpić prosty wiersz poleceń, obecny w aktualnych wersjach Windowsów. Wiersz poleceń umożliwia użytkownikom systemu wprowadzanie komend tekstowych - tak, jak to miało miejsce w poprzedniku Windowsa - DOSie. Monada cechuje jednak o wiele większa funkcjonalność, podobna do tej, jaką odznaczają się produkty konkurencji - np. Unixowy Bash. Lee Holmes, developer pracujący nad Monadem potępia firmę F-Secure, za pochopne doniesienia o wirusie dla Visty. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Dyrektor generalny Google: użytkownicy Androida doskonale wiedzą, że są śledzeni 11 gru 2018 Mateusz Budzeń Oprogramowanie 59 Samochody elektryczne: domowe ładowarki są podatne na ataki 13 gru 2018 Mateusz Budzeń Bezpieczeństwo TechMoto 34 Nowe iPhone'y są za drogie, ale aplikacje nadal są tanie. Apple chwali się rekordami App Store 4 sty Mateusz Budzeń Oprogramowanie Biznes 14 Black Friday 2019: klienci są gotowi, serwery internetowych sklepów – niekoniecznie 26 lis Oskar Ziomek Internet Biznes #blackfriday 24
Udostępnij: O autorze Kamil Cybulski Microsoft ogłosił wczoraj, że Monad - nowe narzędzie do kodowania, które obrały sobie za cel wirusy - nie będzie częścią mającego się niebawem ukazać systemu Windows Vista. Jak twierdzi przedstawiciel Microsoftu, linia poleceń będzie natomiast częścią kolejnego systemu, obsługującego serwery. System ten, nazwany roboczo Longhorn Server, ukaże się w 2007. Stephen Toulouse, program manager w dziale bezpieczeństwa Microsoft - Ostateczne wersja Windows Vista nie będzie zawierała Monada. W związku z tym, potencjalne wirusy nie stanowią dla Visty zagrożenia. Oświadczenia Microsoftu są odpowiedzią na publikację w sieci pięciu złośliwych kodów, wykorzystujących luki w Monadzie. Monad miał być początkowo częścią Visty. W związku z tym złośliwe kody zostały szybko okrzyknięte pierwszymi wirusami dla Windows Vista. Oświadczenie Microsoftu jasno precyzuje, że wirusy atakujące Monada nie zagrożą ostatecznej wersji nowego systemu operacyjnego. Stephen Toulouse nie wyjaśnił, dlaczego Monad nie będzie częścią Visty. Powiedział jednak, że nowy wiersz poleceń ma być używany w Windowsach przez najbliższe trzy do pięciu lat. Monad, znany też jako MSH, miał zastąpić prosty wiersz poleceń, obecny w aktualnych wersjach Windowsów. Wiersz poleceń umożliwia użytkownikom systemu wprowadzanie komend tekstowych - tak, jak to miało miejsce w poprzedniku Windowsa - DOSie. Monada cechuje jednak o wiele większa funkcjonalność, podobna do tej, jaką odznaczają się produkty konkurencji - np. Unixowy Bash. Lee Holmes, developer pracujący nad Monadem potępia firmę F-Secure, za pochopne doniesienia o wirusie dla Visty. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji