Aktualizacja Windows 11 miała poprawić ciemny motyw. Nie udało się
Najnowsza aktualizacja Windows 11 usprawnia spójność trybu ciemnego w Eksploratorze plików, lecz jednocześnie wprowadziła uciążliwy biały ekran. Microsoft potwierdził problem i pracuje nad rozwiązaniem.
Ostatnia aktualizacja Windows 11 miała przynieść bardziej konsekwentny tryb ciemny w systemie, obejmując także okna operacji, takie jak kopiowanie czy usuwanie plików. Dzięki poprawce, okna Eksploratora plików prezentują się spójnie w ciemnym stylu, co docenią użytkownicy pracujący nocą oraz ci, którzy dbają o komfort oczu.
Jednak po zainstalowaniu aktualizacji KB5070311 wielu użytkowników zauważyło nowy problem. Przy każdym uruchomieniu Eksploratora plików ekran na sekundę wyświetla jasną białą planszę. Microsoft potwierdził w znanych usterkach w dokumentacji, że taka sytuacja może występować właśnie po zainstalowaniu tej poprawki.
Dla osób, którym nie odpowiada oczekiwanie na oficjalną łatkę, społeczność znalazła obejście. Korzystając z modyfikacji Windhawk, można przywrócić dawny wygląd Eksploratora w trybie ciemnym i uniknąć uciążliwych rozbłysków ekranu. Z tego rozwiązania już korzysta wielu użytkowników wymagających płynności działania.
Co istotne, Microsoft zapowiada dalsze zmiany dotyczące trybu ciemnego w Windows 11. Na poprawki mogą liczyć także inne elementy systemu, na przykład okno "Uruchom", a także paski postępu czy okna potwierdzeń oraz błędów. Celem jest pełna spójność wizualna trybu ciemnego w całym ekosystemie Windows.
Choć takie ruchy są dobre, bez wątpienia mogą być krytykowane za czas (liczony w latach), jakiego Microsoft potrzebował by pochylić się nad niedopracowanymi elementami ciemnego motywu, a jest to problem znany od premiery takich kolorów jeszcze w Windows 10 w 2018 roku.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl