Aktualizacje Androida są wydawane coraz szybciej. Projekt Treble spełnia swoje zadanie

Przez kilka lat jedynym sposobem na to, by szybko dostać nowego Androida, było kupienie urządzenia z serii Nexus, a potem Motoroli i Pixela. Jednak sytuacja się poprawia. Aktualizacje dla smartfonów innych producentów są wydawane coraz szybciej.

Zmiany dobrze wróżą bezpieczeństwu Androida, ale wciąż kupując nowy smartfon, nie mamy pewności, że będzie dostawał poprawki bezpieczeństwa na czas. Teoretycznie tę sytuację ma zmienić Projekt Treble, już obsługiwany przez wielu czołowych producentów smartfonów. 5 miesięcy po premierze Androida Pie rzeczywiście jest nieco lepiej, co potwierdziła analiza Android Authority. Jeśli weźmiemy pod uwagę najważniejsze urządzenia, zapowiedziane jeszcze przed premierą Androida Pie, zauważymy, że są aktualizowane coraz szybciej. Trzeba jednak pamiętać, że dane te dotyczą urządzeń odblokowanych i aktualizowanych na skalę światową. Oprogramowanie dodatkowo modyfikowane przez operatora nie musi tego potwierdzać.

W analizie pod uwagę zostały wzięte urządzenia z serii Samsung GALAXY S, Huawei P, LG G, Xiaomi Mi, Sony Xperia X, Motorola Moto Z, OnePlus, HTC i Nokia. Aktualizacja do Nougata docierała do smartfonów z tych serii średnio po 192 dniach od premiery systemu, Oreo nieznacznie szybciej, bo po 170 dniach. Pie zaś był dostępny dla tych smartfonów po średnio 118 dniach, widać więc znaczącą poprawę. Statystyki mogą popsuć aktualizacje LG i HTC, którzy zwlekają z wydaniem aktualizacji.

!function(e,t,s,i){var n="InfogramEmbeds",o=e.getElementsByTagName("script")[0],d=/^{http:/.test(e.location)?"http:":"https:";if(/}/{2}/.test(i)&&(i=d+i),window[n]&&window[n].initialized)window[n].process&&window[n].process();else if(!e.getElementById(s))}(document,0,"infogram-async","https://e.infogram.com/js/dist/embed-loader-min.js");Raport informuje też, którzy z producentów reagują szybko, a którzy się ociągają. Najkrócej na aktualizacje czekają posiadacze smartfonów OnePlus i Sony, ale można powiedzieć, że tak było zawsze. Zauważalnie szybciej od konkurentów aktualizacje wydają: Xiaomi, Samsung i Huawei. Android Pie znalazł się na ich flagowcach w większości krajów jeszcze przed końcem 2018 roku. Motorole Z dostają aktualizacje wolniej, niż byśmy sobie tego życzyli. LG i HTC jeszcze nie wydali Androida Pie dla swoich smartfonów. Autor artykułu zauważył też, że mniejsi producenci aktualizują smartfony szybciej, ale na pewno nie jest to reguła. Z doświadczenia wiemy na przykład, że Meizu aktualizuje smartfony rzadziej niż Xiaomi. Trzeba też pamiętać, że „środkowa półka” dostaje aktualizacje później niż najdroższe modele, a tych najtańszych często producenci w ogóle nie aktualizują.

Autor analizy twierdzi, że korzystny wpływ na czas aktualizacji miały dwie zmiany w ekosystemie Androida. Większym producentom na pewno pomógł Projekt Treble, dzięki któremu aktualizacje z Androida 8.0 Oreo do 9.0 Pie można było wydać szybciej. Huawei i Xiaomi mogli dzięki niemu skrócić czas między aktualizacjami o połowę.

Android One o mniejszych wymaganiach zaś przyspieszył proces aktualizacji smartfonów z niższej półki, dzięki czemu nowsze wersje systemu dotarły do szerszego grona odbiorców. Co ciekawe, LG G7 One dostał aktualizację do Androida 9.0 przed droższym LG G7 ThinQ. Prostsze oprogramowanie oznacza krótszy czas przygotowywania aktualizacji.

By potwierdzić tezy Android Authority, musimy jeszcze poczekać na dane o rozłożeniu wersji Androida, zebrane przez Google. Informacje o tempie adopcji Androida Pie powinny rozwiać wszelkie wątpliwości.