AMD Renoir APU z nowymi rdzeniami Zen 2, ale starą grafiką Vega
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
AMD wydało cały zestaw aktualizacji do otwartoźródłowego sterownika AMDGPU dla Linuksa. Co kluczowe, poprawki uwzględniają nadchodzące APU Renoir, bazujące na rdzeniach Zen 2. To z kolei prowadzi do kilku ciekawych spostrzeżeń na temat rzeczonych czipów.
Przypomnijmy, APU Renoir mają ukazać się w 2020 roku, by zastąpić obecnie dostępne APU Picasso. Jako że nazewnictwo układów ze zintegrowaną kartą graficzną jest u czerwonych przesunięte o rząd wielkości, znajdujące się dzisiaj w sklepach układy Ryzen 5 3400G i Ryzen 3 3200G to w istocie rzeczy Zen+ w technologii 12 nm, a nie 7-nanometrowe Zen 2.
Prawdziwie nową generacją będą dopiero rzeczone Renoir, choć – jak wynika z linuksowego sterownika – stanie się tak tylko pod względem kompleksów procesorowych. Układ graficzny to dalej GFX9, czyli Vega. Wydane w lipcu Navi ma oznaczenie GFX10. Choć, co zastanawiające, dowiązania wskazują na nowy enkoder – VCN 2.0. W Vegach znajduje się jego pierwsza iteracja.
Bądź co bądź, przy modułowej budowie wszystkich współczesnych układów Ryzen łączenie dowolnego kompleksu procesorowego z dowolnym układem graficznym nie stanowi problemu. Może być zatem tak, że Vega trafi tylko do tańszych modeli, a droższe zasili jednak nowe Navi.
Przy czym bez względu na grafikę znacząco powinna wzrosnąć moc obliczeniowa samego procesora. Jak wiadomo, kompleks Zen 2 zawiera do ośmiu rdzeni, a Zen+ – nie więcej niż cztery.
Dysponując niskoprądowym APU z ośmioma rdzeniami, czerwoni znów naprzykrzą się Intelowi. Wydane na początku sierpnia procesory Ice Lake-U, podobnie jak APU Picasso, są najwyżej czterordzeniowe. Wprawdzie w kuluarach mówi się również o zbliżających się konstrukcjach z sześcioma rdzeniami, ale oktet Zen 2 to cały czas zauważalnie więcej.
