NUC u Pangrysa vol.1

Dziś moja towarzyszka życia, czyli moja kochana żona ( nie dziwcie się, zaczęła czytać mojego bloga) zadzwoniła do mnie z radosną nowiną, że jakaś paczka z Wrocławia przyszła. Ja ucieszony niczym pijak na widok antałka z zacnym miodem, niecierpliwie w pracy odmierzałem czas do wyjścia, w myślach układając sobie plan wpisów o NUC, bowiem jak słusznie się domyślacie przyszedł do mnie przyobiecany sprzęt od Intela.

Niestety, ułożeniem planu o kolejnych wpisach jest nieco karkołomne zadanie gdyż moi poprzednicy (a zwłaszcza jeden) bezczelnie niemal do cna wykorzystali temat. Przynajmniej tak mi się zdawało, ale w moim umyśle zakiełkowało parę naprawdę ciekawych pomysłów na fajne testy.

Oczywiście po rozpakowaniu paczki ujrzałem znajomy kartonik z nomen omen czerwonym czajnikiem (Oj, Kristov i te twoje żarty :P ). Na szczęście w środku nie było rzeczonego czajnika a długo oczekiwany Next Unit of Computer, którego będę miał zaszczyt katować przez kolejny miesiąc. Oczywiście z tym katowaniem to przesadzam, ale tylko trochę. :P

Teraz powinienem opisać sprzęt, unboxing czy parametry NUC, ale moi poprzednicy podali tyle informacji, że dublowanie ich zakrawałoby na moją bezczelność i brak wiary w czytelników moich nędznych wypocin :P Tutaj niestety wszelki mój opis byłby tylko nędzną imitacją podróbki, nieudolnej kopii wpisów gowaina i kaluzaaa, których serdecznie pozdrawiam. A tak sobie myślę, że niektórych mógłbym taka kalką wręcz obrazić.

Podłączyłem sprzęt testowo do mojego starego czterdziesto calowego Samunga B560 i okazało się, że mój stary TV nie jest tak fajny jak większość monitorów i brakuje mu kilku przydatnych funkcji jak np. auto dopasowanie :) Dość łatwo i szybko dałem radę pamiętając, że po przełączeniu na TV musiałem powtórnie zmieniać skalowanie :(

Oczywiście ( i oczy wisiały) tylko po to by moja żona pod pretekstem przetestowania wlazła na jakieś flashowe gry z nk.pl, w które namiętnie wieczorami pogrywa. Mi osobiście to nie przeszkadza, bo sam wtedy grywam w Battlefielda. Żona stwierdziła (może wy to rozkminicie, bo ja się na tym nie znam), że w Wiejskim Życiu, wolno wczytują się budynki i maszyny, ale szybko się zbiera plony i ogólnie test wyszedł OK.

Oczarowany swoją genialnością i (nie) wątpliwym urokiem stwierdziłem, że mój 9 letni syn, użytkownik Fujitsu-Siemens Amilo 1505 z Windows 8 na pokładzie, będzie idealnym testerem, więc zainstalowałem mu na NUC cały zestaw jego gier takich jak SPORE, Battlefield Heroes itp. by mi głowy nie zawracał próbując zawłaszczyć moją stacjonarkę ... bo laptop mu nie domaga :P I to on będzie porównywał gdyż po spojrzeniu na sprzęt, stwierdził, że on nie chce nowego laptopa a takie pudełko mu wystarczy. W końcu w pokoju ma 32 calowy TV a klawiatur i myszek u mnie zawsze dostatek. Oczy przy tym mu się rozjaśniły jak okna knajpy w dniu wypłaty, zrobił oczka ala Kot ze Shreka i co ja biedny zrobię ?

Ale o tym nieco później ...

PS Mimo usunięcia danych z dysku SSD, przy pierwszym uruchomieniu IE w trybie Modern pokazał mi się taki screen :D

A tu na poprawę humoru, najbardziej pojechana reklama Windows 8 :) [youtube=http://www.youtube.com/watch?v=leaPZezW5u0]

Nie wiem dlaczego ale znaczniki YouTube u mnie nie działają :(