Blog (359)
Komentarze (10k)
Recenzje (37)

Specjalista ds. teleinformatycznych i błogosławieństwo drugiego informatyka cz.73

@Shaki81Specjalista ds. teleinformatycznych i błogosławieństwo drugiego informatyka cz.7307.11.2016 21:41

Walka (pierwsza runda, druga runda ) z Lekarzami POZ jeszcze nie zakończona i pewnie jeszcze długo nie będzie bo kierownicy w przychodniach budzą się co jakiś czas, że jeszcze gdzieś brakuje komputera. W dwóch przychodniach przygotowałem 6 nowych stanowisk i potrzebuje jeszcze 4, ale co tam, to nic nadzwyczajnego. Lekarze zresztą też do świętych nie należą, ale przyzwyczaiłem się. No, ale dziś nie o tym, bo temat lekarzy zacznie się przejadać. Dziś chciałbym poświęcić kilka słów o moim współpracowniku, a raczej współpracowniczce. Wspominałem o niej już nie raz (choćby tu czy tu ), ale dziś chciałbym jeszcze raz.

Jeden z najgorszych stereotypów, który moja współpracowniczka obala na całej linii.
Jeden z najgorszych stereotypów, który moja współpracowniczka obala na całej linii.

Niedługo minie rok jak za współpracownika mam kobietę. Od początku byłem bardzo sceptyczny co do kobiety na stanowisku młodszego informatyka . Niestety ale myślałem dokładnie jak na obrazku powyżej. Po roku mój pogląd zmienił się diametralnie. No, ale może po kolei. Pierwsze tygodnie były jak w przypadku każdego innego nowego współpracownika (zapraszam do moich poprzednich wpisów, jak choćby tu ), czyli pokazanie z grubsza co i jak działa. Mój stary numer ,czyli złożenie komputera z podzespołów, gdzie jeden jest uszkodzony przeszła koncertowo. Bardzo szybko odkryła, że dostała uszkodzony zasilacz. Kurde muszę jakoś skomplikować ten test, bo ostatnie 3 osoby przeszły go bezproblemowo. No dobra, przez kolejne 2-3 miesiące typowa żmudna praca młodszego informatyka - jakieś składanie komputerów, zacięty papier, zablokowany użytkownik i tym podobne rzeczy, które co prawda proste, ale dla zwykłego użytkownika dość uciążliwe.

Skoro dziewczyna radzi sobie dobrze to przejdźmy na kolejny etap - codzienne zarządzanie systemem medycznym, czyli rozwiązywanie problemów użytkowników, dbanie o prawidłowe wykorzystanie licencji (może kiedyś napiszę o tym więcej), backup i ogólne prace konserwacyjne na samych serwerach z Windows Server 2008 i 2012. Dość szybko nauczyła się solidnych podstaw, które umożliwiały jej w miarę swobodne poruszanie na serwerach. Po jakimś pół roku pracy była wdrożona w mniej-więcej połowę moich obowiązków informatycznych. Pojawił się problem faksów (bardzo zabiegano, aby faksy otrzymywać w formie elektronicznej a nie na papierze), później prośba o przepisanie na nowo skryptu grafików (poprzedni nie spełniał wszystkich nowych wymogów) i to w Libre Office, którego (jak sama twierdziła) nie znała wcale. Takich w miarę mniejszych zadań, na które ja nigdy nie miałem czasu było od groma, ze wszystkimi poradziła sobie koncertowo.

Skoro nasza współpraca przebiegała świetnie zacząłem wdrażać ją w kolejne meandry mojej administracji. Na pierwszy ogień poszedł bardzo problemowy Płatnik (kurcze przydałby się jakiś wpis o tym programie bo kiedyś przez niego osiwieje), następnie system zarządzania centralami telefonicznymi oraz system udostępniania łącza internetowego dla pacjentów. Kolejna sprawa - strona internetowa szpitala. Co prawda była stworzona przez jednego z poprzednich stażystów, ale nigdy nie została ukończona i nie ujrzała światła dziennego. Początkowo poleciłem jej dokończenie tej strony, jednakże docelowo napisała ją od nowa. W sumie po jakiś 9 miesiącach znała około 80% moich obowiązków. Co do reszty to niech na razie zostanie to tylko dla mnie.

Na chwilę obecną nie mam do niej praktycznie żadnych zastrzeżeń. Wyręcza mnie ona z większości podstawowych obowiązków i jeszcze od czasu do czasu zrobi coś większego. Tak się zastanawiam jaki większy projekt dać jej jako następny. Chyba chmura wewnątrz naszej sieci (oczywiście z dostępem zewnątrz) będzie ciekawym wyzwaniem, bo opieranie całej infrastruktury o zmapowane dyski zbyt bezpieczne nie jest. Jednakże jest pewien minus pracy z kobietą i to niskiego wzrostu, a mianowicie (jak wiecie co jakiś czas zdarza mi się dokładanie kolejnych kabli do kolejnych pomieszczeń) nie pomaga mi ona w fizycznym bieganiu z młotkiem i kablami. Jakoś nie wyobrażam sobie aby ona biegała z kablami po drabinie, choć jak ją raz poprosiłem o pomoc to zgodziła się ochoczo. Niestety przewody były kładzione przy samym suficie i po prostu tam nie sięgała. Ja mam ponad 2 metry wzrostu i nie potrzebuje wysoko wchodzić na drabinę celem takiego montażu. No, ale nie ma co narzekać:)

Dzięki drugiemu etatowemu informatykowi w końcu dowiedziałem się co to znaczy wyjść z pracy po 8 a nie 11 godzinach, co nie raz i nie dwa mi się zdarzało. No i co najważniejsze mój urlop nie polega teraz na wiszeniu non stop na telefonie, tylko na rzeczywistym odpoczywaniu.

----- Jeszcze spis treści mojego bloga (wiem, wiem ta regułka zaczyna być nudna:)) i zapraszam do moich wpisów. Polecam szczególnie ten wpis, gdzie opisałem jak poprawnie formatować wpisy na blogu, bo niektóre pomimo świetnej treści formatowanie mają niepoprawne. Ponadto polecam ten wpis na forum gdzie Semtex opisał jak wrzucać grafikę na naszego bloga. Informuję także, że wszystkie grafiki, użyte w wpisie są mojego autorstwa lub są dostępne w otwartej licencji lub są pobrane z oficjalnych stron podmiotów, o których wspominałem we wpisie. Pozdrawiam Shaki81

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.