Internet Archive wprowadza 1000 klasycznych gier na MS-DOS do naszych przeglądarek

Internet Archive wprowadza 1000 klasycznych gier na MS-DOS do naszych przeglądarek27.12.2014 11:38

Między 1980 a 2003 rokiem stworzono na działające pod kontroląsystemu MS-DOS komputery tysiące gier. Co z nimi się stało? Gdzieich szukać dziś, gdy cała informacja świata jest podobno nawyciągnięcie ręki? Znamy już na to odpowiedź – należyodwiedzić Internet Archive.

Coraz więcej socjologów i kulturoznawców przyznaje, że grykomputerowe stały się jedną z fundamentalnych form kultury isztuki człowieka, odgrywającą w życiu wielu ludzi rolę większąniż literatura czy film. Zachowanie literatury minionych epok niejest szczególnie trudne – każdy, kto umie czytać, jest w stanieprzeczytać książkę wydaną w XIX wieku. Z filmem jest gorzej,wymaga on już sprzętu pozwalającego odtworzyć oryginalny nośnik.Jeszcze w zeszłym roku udało się natrafić na LaserDisczawierający nieobrobione nagranie z planu „Powrotu Jedi”George'a Lucasa. Znalezienie działającego odtwarzacza LaserDiskówwymagało sporo starań. Można podejrzewać, że za 50 lat ocalenietakiego nagrania mogłoby być już w ogóle niemożliwe.

Wydaje się, że jeszcze gorzej jest z oprogramowaniem, któregoocalenie wymaga nie tylko przenoszenia danych na nowocześniejszenośniki, ale też odtworzenia całej platformy uruchomieniowej,często z jej nieudokumentowanymi nigdzie osobliwościami. Naszczęście nie trzeba odtwarzać ich sprzętowo: software'oweemulatory są coraz lepsze i coraz bardziej dostępne. TwórcyInternet Archive pokazali, że nowoczesne przeglądarki sąwszystkim, czego potrzebujemy by przypomnieć sobie stare gry.

Od strony technicznej można powiedzieć, że pracujący nadocaleniem cyfrowego dziedzictwa archiwiści weszli na wyższy poziom.Rok temu zaprezentowalikolekcję gier z klasycznych konsol, takich jak Atari 2600 czy SegaGenesis, które można było uruchomić bezpośrednio w przeglądarce.W listopadzie tego roku do kolekcji dołączono ok. 900gier z klasycznych automatów, tak by można było sobie wprzeglądarce pograć w tak kultowe gry jak Golden Axe, StreetFighter II czy Commando. Gry te działały w środowiskuuruchomieniowym zapewnianym przez uniwersalny emulator MESS,który udało się przepisać w JavaScripcie, uzyskując JSMESS.To jeden z najbardziej niezwykłych emulatorów, pozwalającyuruchomić kod napisany dla około 600 (to nie pomyłka, słowniesześciuset) typów maszyn, którymi bawiono się w minionymstuleciu.

Uruchomienie oprogramowania na 16-bitowe, znacznie bardziejskomplikowane komputery PC jest poza zasięgiem JSMESS. Internetowiarchiwiści sięgnęli więc po dobrze wszystkim chyba znanenarzędzie: rozwijany od ponad 12 lat DOSBox to pełnokrwistyemulator procesorów x86, będący w stanie uruchomić programypisane dla DOS i wymagające zarówno tryburzeczywistego jak i chronionego.Emuluje on też wiele typów kart graficznych i dźwiękowych, anawet niektóre karty sieciowe. Dzięki zaś temu, że zapewniaemulację poleceń DOS-u i przerwań BIOS-u, jest całkowicie wolnyod obciążeń licencyjnych Microsoftu, który do tej pory nieuwolnił przecież kodu MS-DOS (nie licząc kilku wyjątków dozastosowań edukacyjnych).

W tym momencie należy podziękować panu Alonowi Zakai, twórcytranskompilatora Emscripten, oraz Mozilli, która popełniła językprogramowania asm.js. Emscripten potrafi przekształcić bajtowy kodpośredniczący, powstający w wyniku kompilacji kodu C/C++ na kodJavaScriptu, uruchamialny w przeglądarce. Początkowo wydajnośćtego rozwiązania pozostawiała wiele do życzenia, ale za sprawątranskompilacji nie do zwykłego JavaScriptu, ale do asm.js, będącegozoptymalizowanym pod względem szybkości działania podzbiorem tegojęzyka, w przeglądarkach możliwe stały się rzeczy wcześniej niedo pomyślenia – np. uruchomienie kompletnego silnika gier UnrealEngine 3.

Programista Dreamlayers wykorzystał te narzędzia doprzekształcenia DOSBoksa w emulator działający w przeglądarce,em-dosbox.Uzupełnił go o własne pomysłowe optymalizacje, wskutek czegouzyskaliśmy środowisko, w którym można uruchomić większośćoprogramowania pisanego dla MS-DOS, uzyskując znakomitą wydajnośćnawet na słabym sprzęcie (np. Athlonie 5350). Tryb pełnoekranowy,dźwięk, sterowanie klawiaturą jak i myszą – to wszystko działabez konieczności stosowania dodatkowych sztuczek.

Ludzie z Internet Archive zdołali jednak zrobić jeszcze więcej,integrując przeglądarkowy DOSBox ze stworzonym przez nich archiwumoprogramowania i automatyzując proces jego uruchamiania. Teraz każdyużytkownik Firefoksa czy Chrome może po prostu wejść na stronędziału SoftwareLibrary: MS-DOS i wybrać interesującą go grę spośród ponad1100 pozycji. Potem pozostaje jedynie nacisnąć spację i uruchomićgrę w przeglądarkowym emulatorze, bez konieczności pobieraniaczegokolwiek na dysk.

Zapraszamy do przypomnienia sobie (czy poznania w ogóle – dlanaszych młodszych Czytelników) gier z czasów, gdy kluczem dosukcesu był pomysł i grywalność, a nie milionowe budżetyreklamowe. Miło pomyśleć, że tytuły te już nie przepadną,przynajmniej póki będziemy korzystali z przeglądarek internetowychobsługujących JavaScript.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.