Myślicie o Intel Compute Stick? Chińczycy już poprawili oryginalny projekt urządzenia
Wizja zamknięcia całego komputera z Windowsem 8.1 na pokładzie w obudowie niczym pendrive, tyle że podpinanej przez port HDMI, spodobała się wielu miłośnikom nowinek technicznych. To firma Intel ze swoim Compute Stickiem przetarła szlak, ale niestety z premierą urządzenia spóźniła się względem chińskich wytwórców. Po debiucie wyszły jeszcze na jaw niedoskonałości konstrukcji, na co oczywiście zaraz zareagowali Azjaci. W rezultacie za 139 dolarów można w sieci zamawiać już komputerek MeLE PCG01.
Najwięcej pogłowiono się nad projektem miniPC, bo w środku ten model ma wszystko to, co podobne sprzęty tego typu. Sercem jest czterordzeniowy procesor Intel Atom Z3735F z grafiką Intel HD Graphics, 2 GB RAM, 32 GB pamięci na dane użytkownika (w praktyce mniej, bo trzeba odjąć system), portami USB i dwoma micro USB 2.0 (jeden z nich pod zasilanie), BT 4.0 oraz slotem na karty microSD do 128 GB. Opisywaną u nas nie tak dawno skrzyneczką multimedialną MeLE PCG03 producent udowadniał, że większe jest lepsze, ale teraz postanowił zmierzyć się z bolączkami Compute Sticka.
Problem słabego zasięgu WiFi rozwiązano w dosyć prosty sposób, gdyż zwyczajnie dokładając zewnętrzną antenkę, która powinna znacznie zwiększyć transfery w sieci domowej. Od strony podzespołów, nie zdecydowano się, tak jak Intel na miniaturowy, lecz wciąż słyszalny wentylator, a postawiono na chłodzenie pasywne. Ryzykownie, bowiem nadmierne grzanie się procesora prowadzi po prostu do spadków wydajności i tak niezbyt wydajnego układu, niemniej producent zapewnia, że nic złego się tutaj nie dzieje. Korzysta z opatentowanego rozwiązania opartego na miedzianym radiatorze oraz ekranowaniu, a ciepło dodatkowo pomaga ponoć odprowadzić sama obudowa z silikonowymi elementami. Pod obciążeniem podobno wszystko działa jak należy.
Stick MeLE PCG01 dostępny jest w przedsprzedaży w znanych sklepach internetowych po 139 dolarów z Windowsem 8.1 with Bing. Sugerowana cena sprzętu poza promocją to już 169 dolarów, a patrząc po popularności PCG03 i niedawnych problemach z dostępnością skrzynki, koszt pewnie poszybuje po czerwcowej premierze w górę. Na chwilę obecną konkurencja nie zareagowała jeszcze na ruch chińskiej firmy, niemniej to pewnie tylko kwestia czasu, kiedy na rynku pojawią się bliźniaczo podobne konstrukcje.