Niech antywirusy myślą za nas. Jakie będą skutki takiego podejścia?

Niech antywirusy myślą za nas. Jakie będą skutki takiego podejścia?09.06.2015 19:33
Redakcja

Nie każdy test oprogramowania ochronnego powinniśmy brać na poważnie. W przypadku niektórych aplikacji testowanie z użyciem metodologii wykorzystywanej do sprawdzania antywirusów okazuje się błędne u samych podstaw. W ostatnim czasie przekonali się o tym autorzy polskiego SpySheltera, którzy postanowili przy okazji pokazać, jak nieskuteczne są nawet najlepsze programy antywirusowe.

Aplikacja SpyShelter Firewall, o której pisaliśmy już wielokrotnie, była w ostatnich dniach testowana na łamach portalu PCMag. Neil Rubenking postanowił sprawdzić, jak spisuje się program i skonfrontował ją z… antywirusami. Najpierw przetestowano otwieranie folderów zawierających wirusy i próby ich uruchamiania, następnie próby instalacji zaufanego oprogramowania. Tester najpierw zaznaczył, że antywirusy usunęły sporo wirusów już po otworzeniu katalogu z ich plikami (SpyShelter tego nie zrobił). Następnie był zdziwiony tym, że zaufane oprogramowanie nie działa jak powinno w sytuacji, gdy blokował akcje przez nie wykonywane przy pomocy antyloggera. Ostateczny wynik mówi o tym, że SpyShelter faktycznie chroni przed keyloggerami, ale jest nieprzydatny jako oprogramowanie wymagające uwagi.

Problem w tym, że obecnie nie da się zapewnić odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa bez zwracania uwagi użytkownika i bez pozostawiania mu wyboru. Antywirusy się mylą, automaty wszczynają fałszywe alarmy i choć stanowią konieczną pierwszą linię obrony, nie są sposobem na pełne zabezpieczenie. Producent SpySheltera postanowił ustosunkować się do wyników testu i przeprowadzić eksperyment. Na jego potrzeby stworzono niewielką aplikację-keyloggera, następnie sprawdzono, jak zareagują na niego antywirusy wykorzystane w teście PCMag: lekkiego Webroot Secure Anywhere, popularnego Kaspersky Total Security, a także znanego ze swojego silnika Bitdefender Internet Security. Efekt? Żaden z antywirusów nie zainteresował się aplikacją, mogła ona swobodnie zbierać informacje o danych przez nas wpisywanych w innych programach. Nie pomogło nawet wcześniejsze przełączenie ustawień na najbardziej czułe, które przecież nie są domyślnym ustawieniem.

Popular antiviruses fail against simple keylogger and CLT

Druga część testu obejmowała wykorzystanie programu Comodo Leak Test, która sprawdza, jak pakiet zabezpieczający reaguje na próby włamania, wstrzykiwanie kodu i symulowanie działanie rootkitów. Na maksymalne 340 punktów wspomniane antywirusy zdobywały od 190 do 210 punktów. Jak w teście poradził sobie SpyShelter? Wyświetlał komunikaty, co pozwoliło zablokować zarówno keyloggera, jak i uzyskać komplet punktów w teście CTL. Choć eksperyment był bardzo prosty, oddaje realne zagrożenie, przed jakimi możemy stanąć. Stworzona przez producenta aplikacja do zbierania danych była antywirusom kompletnie nieznana, równie dobrze mógłby to być nowy szkodnik, który właśnie trafił do Internetu i powoli zbiera informacje od swoich ofiar. Dodajmy do tego jeszcze jeden problem: producenci antywirusów nie chcą się do tego przyznać, ale zdecydowanie przegrywają walkę z rosnącą ilością szkodników i nie są w stanie reagować dostatecznie szybko.

Oczywiście SpyShelter i inne tego typu programy wyposażone w moduły HIPS, jak chociażby Comodo Internet Security, nie są równie automatyczne, co wiele rozwiązań dostępnych na rynku. Rzecz w tym, że są to aplikacje inne i konfrontowanie ich z bezobsługowymi antywirusami jest z góry skazane na porażkę: oryginalny test niczego nie udowodnił, a ten przygotowany przez producenta pokazał, że antywirusy nie radzą sobie wtedy, gdy potrzebna jest uwaga użytkownika. W przypadku zagrożeń stworzonych do ataku na konkretne osoby lub firmy automat w niczym nam nie pomoże, konieczna będzie uwaga i ostrożność użytkownika. Oczywiście nie wszyscy potrzebują oprogramowania tego typu, warto jednak mieć na uwadze, że działa ono inaczej, ale nie znaczy to, że jest w jakiś sposób gorsze.

Podstawą jest ostrożność, a także pamiętanie o tym, że żadne oprogramowanie nie oferuje idealnej ochrony. Antywirus jest potrzebny, może nas bowiem uratować wtedy, gdy nawet nie zdajemy sobie sprawy z zagrożenia. Silnik skanujący to jednak w wielu przypadkach za mało, oddawanie myślenia w ręce producenta oprogramowania antywirusowego (jak również w pełni zautomatyzowanych zapór sieciowych) może się natomiast źle skończyć. Już i tak mamy do dyspozycji pewne ułatwienie, jakim są podpisy cyfrowe aplikacji. Nawet te da się jednak sfałszować.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.