Nowe AQQ to ogromne zmiany. Niestety, komunikator nadal jest płatny
Dzisiaj pojawiła się długo wyczekiwana, trzecia odsłona polskiego komunikatora AQQ. Kodowa nazwa tego wydania to SolarWave. Zawiera ono ogromną liczbę zmian w stosunku do ostatniej wersji stabilnej i poprawia wiele błędów. Choć komunikator wciąż jest płatny, warto choćby rzucić na niego okiem, aby przekonać się, co takiego oferuje. Potrafi tak wiele, że czasami trudno nazywać go zwykłym komunikatorem.
Nowa wersja to przede wszystkim poprawki znalezionych błędów, a także liczne optymalizacje. Dzięki nim program powinien uruchamiać się i działać szybciej w zasadzie w każdej sytuacji, bo zmiany dotknęły niemal wszystkie elementy. Zmieniona została domyślna kompozycja wizualna Standard, tak pod względem wizualnym jak i funkcjonalnym. Sporo zmieniło się w archiwum, które teraz korzysta z bazy SQLite i jest znacznie szybsze m.in. dzięki nieładowaniu niepotrzebnych rozmów podczas jego przeglądania. W związku z ostatnimi problemami dotyczącymi bibliotek SSL zdecydowano się na ich aktualizację, a w przypadku serwerów Jabberowych łączenie za pomocą protokołu TLS – preferowane są nowsze wersje 1.2 i 1.1, ale program w ostateczności może skorzystać ze starej i nie do końca bezpiecznej wersji 1.0.
Użytkownicy powinni być zadowoleni także z możliwości wyboru jakości filmów YouTube odtwarzanych w ramach rozmów (domyślnie komunikator korzysta z najwyższej dostępnej jakości), oraz zupełnego braku w nich reklam, które są usuwane. Ulepszone zostało także wsparcie dla serwisu Dropbox, a dodatkowo zupełnie przebudowano okno transferów. Zmiany dotknęły także SDK dla osób tworzących dodatki i skórki, dzięki czemu powinno to być jeszcze łatwiejsze. Pełna lista zmian jest dostępna na oficjalnym forum aplikacji. Musimy przyznać, że robi wrażenie, a program faktycznie działa szybciej, choć do WTW mu jeszcze daleko (oczywiście oba programy to zupełnie inny odbiorca, nie można więc tego bezpośrednio porównywać).
Przypomnijmy, że AQQ to komunikator, który pozwala korzystać z wielu kont jednocześnie. Obsługuje m.in. GG, Jabbera/XMPP, czat Facebooka i komunikator Google. Zaletami są także Centrum Powiadomień zawierające interesujące nas informacje, jak również możliwość wysyłania SMSów z poziomu programu. AQQ jest aplikacją wysoce konfigurowalną: możemy w nim dowolnie zmieniać motywy wizualne, dźwięki, emotikony, a dodatkową funkcjonalność zapewniają tworzone przez społeczność dodatki. Wygodę zwiększają nietypowe elementy jak np. wysyłanie wycinka ekranu, integracja z chmurą internetową Dropbox, czy możliwość skonfigurowania skrótów klawiaturowych. Za sprawą bogactwa opcji trudno go nazwać typowym komunikatorem, AQQ może bowiem pełnić rolę kilku aplikacji jednocześnie.
Czy komunikator ten jest warty uwagi? Z jednej strony jest to produkt polski, chcielibyśmy go wspierać. Z drugiej jednak, płatny komunikator w czasach Facebooka czy Google Hangouts? Takie coś nie wróży sukcesu. Z AQQ możemy korzystać bezpłatnie przez 30 dni, później konieczne jest wykupienie subskrypcji na kolejny miesiąc (SMS za 2,46 zł) lub cały rok (SMS 24,60 zł). Obecnie dostępnych jest na tyle ciekawych, a zarazem zupełnie darmowych komunikatorów, że kurczowe trzymanie AQQ wydaje się nie mieć sensu. Oczywiście ostateczny wybór i tak należy do użytkowników, a bogactwa funkcji tej aplikacji odmówić z pewnością nie można. Najnowszą wersję AQQ znajdziecie w bazie aplikacji naszego serwisu.