AQQ staje się płatny – czy to początek końca popularnego komunikatora?
Od jakiegoś czasu komunikatory mają coraz cięższe życie. Popularność sieci społecznościowych powoduje, że wiele osób rezygnuje z takich protokołów jak chociażby Gadu-Gadu i komunikuje się już tylko za pośrednictwem np. Facebook Messengera. Sytuacji nie ułatwia to, że zarówno Facebook jak i Google, choć skorzystały z otwartego XMPP, tak nie pozwalają na komunikację z innych serwerów. W tej sytuacji komunikatory muszą walczyć o przeżycie… Tymczasem popularny AQQ staje się płatny, w każdej chwili mogą także przestać działać konta z jabberowego serwera aqq.eu.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, znajdziemy w aplikacji informacje o płatności. Zostały one ubrane w dosyć ładną nazwą konta administracyjnego. To z niego zarządzamy subskrypcją, stanowi ono zupełnie oddzielny twór aniżeli konta faktycznie służące do kontaktu ze znajomymi. Na początku nie znajdziemy żadnych naprawdę zwracających na siebie uwagę elementów, bo instalacja aktywuje 30-dniowy okres darmowej subskrypcji. W samym menu znajdziemy już odpowiednią funkcję. Konto możemy doładowywać na rok lub co miesiąc. Możliwe formy płatności to SMS (2,46zł za miesiąc i 24,60zł za cały rok), przelewy za pomocą dotpay, a także płatności PayPal.
Posiadanie subskrypcji pozwala na instalację komunikatora na łącznie pięciu różnych urządzeniach, więc koszt wydaje się naprawdę niewielki. Z drugiej strony, komputery są teraz osobiste, wybór komunikatora to sprawa czysto indywidualna, w efekcie może być trudno natrafić na całe rodziny korzystające tylko z jednego rozwiązania. W przypadku przekroczenia ilości urządzeń z puli konto będzie zachowywać się tak, jakby nie posiadało subskrypcji. Sytuacja wróci do normy po 24 godzinach nieaktywności któregoś z nich (wtedy zostanie usunięte z puli). Sam komunikator natomiast jest nadal aktywnie rozwijany.
Najnowsza wersja 2.6.0.17 która dzisiaj zadebiutowała usuwa z niego reklamy i pozwala na obsługę serwisu Dropbox. Dzięki temu możliwe jest np. wysyłanie obrazków do kontaktów na Facebooku, w tym wysyłanie go do wielu osób jednocześnie. Spore zmiany dotyczą także SDK, które ma pozwolić na pisanie jeszcze lepszych wtyczek dla komunikatora. Czy aktywny rozwój pozwoli mu się utrzymać pomimo wprowadzenia opłat? To zweryfikują najbliższe miesiące. Niezadowoleni zawsze mogą wybrać jakąś alternatywę, chociażby WTW, inny polski komunikator, którego przyszłość do niedawna była niepewna, lecz jego twórca wszystko wyjaśnił. Przygotował również narzędzia do łatwiejszej migracji z AQQ na WTW. Obie aplikacje znajdziecie w bazie programów naszego serwisu.
