"Rocket League" i prewencyjne bombardowanie recenzjami. Precedens branży trollingu

"Rocket League" i prewencyjne bombardowanie recenzjami. Precedens branży trollingu05.05.2019 21:21
Fot. Materiały prasowe

Praktyka bombardowania negatywnymi recenzjami w związku z jakąś dyskusyjną decyzją dewelopera czy wydawcy, a nie marną jakością samej gry, powszechnie stosowana jest od wielu lat. Ale chyba nigdy dotąd nie zastosowano jej prewencyjnie, zanim ktokolwik zdołał nabroić. Oto bohaterami precedensu stają się twórcy "Rocket League", studio Psyonix.

Czym zawinili? Na ten moment niczym, ale bombardujący recenzjami gracze kierują się strachem przed usunięciem wspomnianego "Rocket League" ze Steama, na rzecz Epic Games Store'a.

Na początku maja Epic Games poinformowało o całkowitym przejęciu Psyonix. Jednak w tej sytuacji trudno udawać zaskoczonego. Malutkie studio od początku ściśle współpracowało z Epic, tworząc wyłącznie w oparciu o Unreal Engine. Dość powiedzieć, że u genezy – przed przeprowadzką Psyonix do San Diego w grudniu 2009 r. – biura obydwu firm, w Północnej Karolinie, dzieliło zaledwie kilkanaście mil. A pracownicy ponoć chętnie wymieniali się wiedzą.

Strach przed Epic Games

Zważywszy na dotychczasową politykę Epic Games, gracze zaczęli obawiać się, że ten mariaż oznacza wykluczenie "Rocket League" ze Steama. Obie firmy starały się uspokajać. – "Rocket League" w wersji na komputery osobiste trafi do Epic Games Store'a przed końcem 2019 r. W międzyczasie będzie dostępny na Steamie – brzmiał oficjalny komunikat.

Statystyki recenzji "Rocket League" / Fot. Steam
Statystyki recenzji "Rocket League" / Fot. Steam

– "Rocket League" jest i pozostaje dostępny na Steamie. Każdy, kto jest właścicielem "Rocket League" za pośrednictwem platformy Steam, nadal może grać i liczyć na dalsze wsparcie – dopowiadali jeszcze przedstawiciele Psyonix. Mimo zapewnień, społeczność nie dała się przekonać.

Cios jak głową w mur

W ciągu zaledwie pięciu dni produkcja doczekała się ponad 3 tys. negatywnych recenzji na Steamie. Inicjatorzy akcji nie będą jednak pocieszeni, gdyż zadziałał niedawno wprowadzony mechanizm przeciwdziałający bombardowaniom. W efekcie ogólna ocena gry pozostaje bardzo pozytywna, choć negatywne recenzje są widoczne w serwisie i można się z nimi zapoznać.

Ostatecznie manifestacja graczom wyraźnie nie wyszła. Trochę paradoksalnie, w proteście bezpośrednio przeszkodzili im włodarze Steama, których interesów starają się bronić.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.