Rosjanie chcieli bankructwa Netflixa? Namawiali do kradzieży treści

Rosjanie chcieli bankructwa Netflixa? Namawiali do kradzieży treści31.03.2023 18:53
Netflix nie dla Rosjan
Źródło zdjęć: © Unsplash

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew miał namawiać Rosjan do dystrybucji pirackich treści, aby "wyrządzić maksymalne szkody" zachodnim firmom, które zdecydowały się wycofać z Rosji, jak donosi serwis Cybernews. Chodziło mu m.in. o ciosy w platformy streamingowe takie jak Netflix, HBO, czy Disney.

Jak donosi Cybernews, Miedwiediew nakłaniał do rozpowszechniania pirackich treści - od hollywoodzkich filmów po oprogramowanie, które nie jest już dostępne w Rosji. W rozmowie z rosyjskimi mediami powiedział, że skoro popularne platformy streamingowe takie jak Netflix wycofały się z kraju, to Rosjanie powinni pobierać i używać ich treści za darmo. Dodał też: "rozrzuciłbym te treści po całym internecie, aby wyrządzić im [red. zachodnim firmom] maksymalne szkody. Maksymalne, żeby zbankrutowali".

Miedwiediew z pomysłem na osłabienie Netflixa

Zdanie Miedwiediewa podziela sekretarz prasowy Władimira Putina - Dmitrij Pieskow. Cybernews informuje, że poparł on jego decyzję odnośnie dystrybucji pirackich zachodnich treści na dużą skalę. Polityk zaznaczył: "Rosja powinna opowiadać się za dystrybucją pirackich kopii zarówno zachodniej muzyki, jak i filmów w sieci". Pieskow przyznał również, że sam z nich korzysta. Nie pobiera ich osobiście, bo nie wie, jak to zrobić, ale robi za niego to ktoś inny.

Netflix, HBO oraz Disney to tylko kilka przykładów firm, które zdecydowały się na wycofanie z Rosji po wybuchu wojny w Ukrainie 24 lutego 2022 r. Netflix o takie decyzji informował w maju 2022 r. Wtedy też w Rosji przestały działać zarówno strona internetowa platformy streamingowej, jak i aplikacja. Rosjanie zostali odcięci nie tylko od dostępu do zachodnich platform społecznościowych, ale też ważnego oprogramowania, czy sprzętu elektronicznego. Z rosyjskiego rynku w różnym tempie wycofały się m.in. Microsoft, Apple, Dell oraz Intel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamera solarna z akumulatorem w super cenie – recenzja Foscam B4

Karolina Modzelewska, dziennikarka dobreprogramy.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.