Spór o prawa do marki Duke Nukem rozstrzygnięty, czy to wyzwoli Księcia?

Spór o prawa do marki Duke Nukem rozstrzygnięty, czy to wyzwoli Księcia?19.08.2015 09:29

Od kilkunastu miesięcy Gearbox Software procesowało się z wskrzeszonym studiem 3D Realms oraz jego partnerem Interceptor Entertainment o prawa do robienia gier z najtwardszym blondynem branży gier wideo, czyli umięśnionym Dukem Nukemem. Ostatecznie ojcowie serii Borderlands doszli do porozumienia ze stroną przeciwną i tylko potwierdzili, że to oni od początku trzymali niepoprawnego Księcia na smyczy.

Przypomnijmy, że to Gearbox posklejało do kupy robiony przez wiele lat projekt Duke Nukem Forever i wypchnęło na rynek. Wcześniej przejęło od 3D Realms potrzebne do tego prawa, ale twórcy postaci Duke'a nagle doznali amnezji. Zaczęli promować grę RPG Duke Nukem: Mass Destruction, co naturalnie natychmiast wywołało odpowiednią reakcję właściciela marki. Ponieważ sprawa w sądzie się przeciągała, powstająca produkcja musiała zmienić założenia. Tak właśnie narodziła się Shelly Bombshell Harrison, czyli żeński odpowiednik Nukema, damulka z cybernetycznym ramieniem.

Najbardziej pokrzywdzony w tym wszystkim był odpowiedzialny za przygotowywanie Mass Destruction Interceptor, który niby uzyskał licencję na kolejny projekt z kultową postacią, ale od kogoś, kto nie mógł jej udzielić. Wszyscy się ucieszyli, kiedy obie zwaśnione strony doszły do wniosku, że nie ma co dzielić Duke'a na części, bo szkoda byłoby pogrzebać taką postać. Jest tym samym wreszcie nadzieja na wielki powrót nasterydowanego bohatera na łono gier akcji, najlepiej znów w formie strzelanki FPP.

Bombshell E3 2015 Gameplay Trailer

Trzeba niemniej zdawać sobie sprawę z upływu czasu. W zeszłym roku minęło 18 lat od premiery niezapomnianego hitu Duke Nukem 3D. Kontynuację przygód twardziela w niesławnym Forever przygotowywano lat aż 15. W międzyczasie nastąpiła zmiana pokoleniowa, zupełnie inaczej wyglądają obecnie trendy w grach i nierozważny oraz romantyczny inaczej Nukem musi zwyczajnie zostać przemyślany na nowo, jeśli ma przemawiać do szerszego grona odbiorców. Id Software najwyraźniej uda się jednak pięknie odświeżyć Dooma, więc czemu nie wierzyć w reanimację kosiarki do trawy?

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.