Telegram posiada fatalnie zaprojektowaną funkcję. Pozwala wyśledzić użytkowników

Telegram posiada fatalnie zaprojektowaną funkcję. Pozwala wyśledzić użytkowników07.01.2021 13:31
Twórcy Telegrama nie widzą w tym problemu /fot. GettyImages

Jedna z funkcji komunikatora Telegram może zdradzić lokalizację każdej przebywającej w naszej okolicy osoby. Nieoczekiwaną możliwość wykorzystania opcji "People Nearby" (ludzie w okolicy) odkrył poszukiwacz błędów Ahmed Hassan.

Funkcja "People Nearby" działa także w Polsce. Aby ją uruchomić, wystarczy włączyć ustawienia programu i zezwolić aplikacji Telegram na dostęp do naszej lokalizacji. Jej założeniem jest udostępnianie nam możliwości poznawania obcych ludzi żyjących w naszej bliskiej okolicy. Niestety funkcja nie została odpowiednio zabezpieczona i przy odrobinie sprytu pozwoli oszacować dokładną lokalizację danej osoby.

Teoretycznie każdy z użytkowników korzystających z "People Nearby" zgadza się na pokazywanie odległości, w jakiej znajduje się od innych osób. W aplikacji Telegram nie ma żadnej mapy, która dokładnie pokazywałaby, gdzie znajduje się użytkownik. To jednak nie stanowi problemu, aby rzeczywistą lokalizację ustalić. Twórcy funkcji zignorowali pewną zasadę.

Lokalizacja odświeża się bardzo często, więc niewielkie zmiany naszego miejsca pobytu mogą nam pomóc ustalić, w którą stronę należy zmierzać, aby zbliżyć się do użytkownika. Można ten proces przyspieszyć, wykorzystując aplikacje do manipulacji GPS. Jak ustalił Hassan, wykorzystując metodę triangulacji, wystarczy trzy razy zmienić naszą lokalizację, aby określić, gdzie znajduje się dany użytkownik.

Za każdym razem musimy zapisać wybrane przez nas współrzędne geograficzne oraz odległość, w jakiej znajdujemy się od użytkownika. Następnie wystarczy uruchomić aplikację Google Earth Pro, wyszukać lokalizację danych punktów i wokół każdego z nich narysować okrąg o promieniu odpowiadającym odległości, w której znajdowaliśmy się od użytkownika. Punkt przecięcia trzech linii będzie jego miejscem pobytu.

Co na to twórcy Telegrama i czemu taka informacja trafiła do sieci?

Ahmed Hassan już wcześniej odkrył analogiczny błąd w aplikacji Line. To również komunikator. Twórcy tej aplikacji uznali jego zgłoszenie za niepokojące i zmienili sposób działania analogicznej funkcji w ich aplikacji. Hassan zgłosił informację do programu "bug bounty" Telegrama, po czym otrzymał poniższą odpowiedź:

"Dziękuję za skontaktowanie się z nami. Użytkownicy w sekcji Osoby w pobliżu celowo udostępniać swoją lokalizację, a ta funkcja jest domyślnie wyłączona. Określenie dokładnej lokalizacji jest możliwe w pewnych warunkach. Niestety, ten przypadek nie jest objęty naszym programem bug bounty".

Twórcy Telegrama zachowali się fatalnie – funkcja nie powinna działać w ten sposób

Jeżeli korzystacie z Telegrama, lepiej dla własnego bezpieczeństwa i prywatności wyłączcie dostęp do lokalizacji lub nie uruchamiajcie funkcji "People Nearby". Aktualny sposób mierzenia odległości od użytkowników jest nie do przyjęcia. Wystarczy dosłownie kilka minut, aby ustalić lokalizację dowolnej osoby. Brzmi niepokojąco, prawda?

Funkcję można dostosować tak, aby główny zamysł nie stracił sensu, a stała się bezpieczna dla użytkowników. Wystarczyłoby wykonać jedną z kilku czynności: zaokrąglać lokalizację do 1 km (tak jak np. Tinder), odświeżać lokalizację raz na dobę (nie gwarantuje 100 proc. bezpieczeństwa) czy też po prostu ukryć odległość od użytkowników, a jedynie pokazywać tych, którzy znajdują się w okolicy.

Aplikację Telegram na Androida oraz iOS można znaleźć w naszym katalogu oprogramowania.

[frame]Wybierz najlepsze sprzęty technologiczne tego roku i wygraj 5 tys. złotych! Wejdź na imperatory.wp.pl i zagłosuj.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.