Tesco w natarciu: nowy model tabletu Hudl to prawdziwy majstersztyk

Rok temu sieć handlowa Tesco zrobiła niemały prezent swoim klientom. Do oferty wszedł wtedy niewielki, bardzo tani ale i atrakcyjny ze względu na specyfikację tablet hudl. Zainteresowani mogli za niewielkie pieniądze doświadczyć cyfrowej rewolucji, co jak można było przypuszczać już w dniu premiery, spotkało się z ogromnym zainteresowaniem. Sieć idzie za ciosem, do sklepów trafia bowiem nowy model który wydaje się jeszcze lepszym wyborem.

Nowy model, Hudl 2, jest urządzeniem większym i wyposażonym z znacznie lepszy ekran: zamiast 7” i 1440 x 900 pikseli otrzymujemy bowiem 8,3” i 1920 x 1200 pikseli. Wiadomo ponadto, że ekran jest znacznie jaśniejszy, oferuje żywsze kolory, a dzięki zwiększonej rozdzielczości i tym samym gęstości pikseli (273 ppi zamiast 243 ppi) zapewnia także ostrzejszy obraz. To jednak nie wszystko. Ekran pokryto powłoką oleofobową, dzięki czemu nie brudzi i nie zbiera odcisków palców. Wszystko to przy zachowaniu kompaktowych wymiarów wynoszących tylko 224 x 129 x 9 mm.

Ogromne zmiany zaszły także pod maską. Zamiast czterodzeniowego procesora Rockchip o taktowaniu 1,5 GHz znajdziemy tutaj układ Intel Atom Z3735D o taktowaniu 1,33 GHz. Również jest to jednostka z czterema rdzeniami, ale pomimo mniejszego taktowania znacznie szybsza od poprzednika. Zwiększono również ilość pamięci RAM z 1 do 2 GB, co powinno wpłynąć pozytywnie na działanie podczas pracy z wieloma aplikacjami. Pierwsze testy wykazują, że Hudl 2 notuje w popularnym teście AnTuTu 5.1 wynik na poziomie niemal 31 tysięcy punktów. To bardzo wysoka półka, poziom Xperii Z1 czy też LG G2. Wyniki te przekładają się bezpośrednio na szybkość działania: urządzenie jest tak responsywne, jak chociażby wyposażony w czystego Androida Nexus 7, a to duża zaleta, podobnie jak obsługa dwuzakresowego Wi-Fi (zarówno 2,4 jak i 5 GHz).

Tablet posiada matowe wykończenie, głośniki po obu stronach umieszczono tak, aby użytkownik nie zasłaniał ich podczas grania, czy też oglądania filmów. Są one ponadto większe i znacznie mocniejsze, co powinno tym bardziej zwiększać ich atrakcyjność. Kolejną zaletą ma być dobry akumulator. Tesco mówi lakonicznie o ośmiu godzinach pracy, testy z zapętlonymi materiałami wideo w rozdzielczości 1080p zdają się to potwierdzać udowadniając, że energii starcza na ponad siedem godzin takiego wykorzystania. Wadą może być rozmieszczenie złącz, które są rozrzucone po wszystkich bokach, zamiast skupione w jednym miejscu. Główny aparat ma 5 zamiast 3 Mpix. O dziwo rozdzielczość przedniego została zmniejszona z 2 do 1,2 Mpix. Z drugiej strony wiadomo już, że wykorzystano o wiele lepsze części, w efekcie czego obraz jest jaśniejszy i cechuje się wyższym kontrastem, utrata jakości wynikająca z mniejszej liczby pikseli nie jest zauważalna.

Całość działa pod kontrolą Androida 4.4.2 KitKat wraz z obsługą wszystkich aplikacji Google. Dodatkami są oczywiście aplikacje Tesco, które pozwalają na wykorzystanie usług oferowanych przez sieć. Miejsca na inne aplikacje nie zabraknie dzięki 16 GB pamięci wewnętrznej i slotowi na karty microSD do 32 GB. Cena? Nieco drożej niż poprzednik, bo wynosi 129 funtów (około 690 zł zgodnie z dzisiejszym kursem), ale jak za taki sprzęt… Trudno nie nazwać to niesamowitą okazją. Najprawdopodobniej nowy Hudl będzie takim samym hitem sprzedaży jak jego pierwsza edycja. Jeżeli oprogramowanie nie będzie powodować żadnych problemów, specyfikacja zapewni bardzo płynną pracę i duże możliwości.

Zgodnie z odpowiednią otrzymaną od Biura Prasowego Tesco Polska tablety Hudl 2 nie znajdą się w polskich sklepach tej sieci. Przeznaczone są one jedynie na rynek brytyjski. Użytkownicy zainteresowani tym sprzętem będą więc musieli szukać innych sposobów na jego zdobycie np. zakup w serwisach aukcyjnych, gdzie można je znaleźć.